W meczu o ćwierćfinał turnieju deblistek w Australian Open Ludmyła Kiczenok i Hao-Ching Chan zagrały z Kristiną Mladenovic i Shuai Zhang. Doszło do niespodzianki, bo francusko-chiński duet pokonał wyżej notowane rywalki i zameldował się w gronie ośmiu najlepszych par turnieju w Melbourne. Po spotkaniu dużo mówi się nie tylko o zaskakującym wyniku, ale też zachowaniu Kiczenok, która po spotkaniu wprost zignorowała jedną z rywalek.