Marius Lindvik i Johann Andre Forfang w końcu przerwali milczenie po tym, jak na jaw wyszły manipulacje przy ich kombinezonach, które zakończyły się dyskwalifikacją obu zawodników po konkursie mistrzostw świata w Trondheim. Skoczkowie w wydanym oświadczeniu twierdzą, iż nie wiedzieli o zmianach w strojach, czemu zdają się nie wierzyć przedstawiciele polskiego środowiska skoków narciarskich. Na te wątpliwości zareagował już Johan Remen Evensen, który broni swoich rodaków.