Zaskakująca zmiana frontu. Kolizja w sztabie Świątek. "Bardzo niebezpiecznie"

Iga Świątek już w niedzielę przystąpi do obrony tytułu w Roland Garros. By dać sobie szansę na sukces, najpierw musi przedrzeć się do finału, co pod wodzą Wima Fissette'a jeszcze jej się nie udało. Belg nie urozmaicił gry najlepszej polskiej tenisistki, czego - jak się wydawało - wszyscy od niego oczekiwali. Zupełnie inaczej widzi to jednak Wojciech Fibak. - Głównym zadaniem trenera jest motywacja, aspekty psychologiczne i to się nakłada na to, co robi Daria Abramowicz - zaskakuje w rozmowie z WP Sportowe Fakty.