Zaskakująca kandydatka na szefową FIA

1 godzina temu



Mohammed ben Sulayem oraz Tim Mayer mają konkurencję. Swoją kandydaturę na szefową FIA ogłosiła dziś niespodziewanie Laura Villars.

Wybory na nowego szefa FIA odbędą się w Taszkiencie w Uzbekistanie w grudniu tego roku. Póki co swoje kandydatury zgłosili obecny prezydent Mohammed ben Sulayem oraz Brytyjczyk Tim Mayer.

Teraz urosła im konkurentka – Laura Villars ze Szwajcarii – przedsiębiorczyni i zawodniczka.

“Moją ambicją jest zarządzanie FIA w bardziej demokratyczny i transparentny sposób – otwarty na kobiety i nowe generacje. Mocno wierzę, iż motorsport potrzebuje różnorodności i innowacji by przez cały czas inspirować młodsze generacje na całym świecie” – pisze Villars w liście do motorsportowych federacji.

28-latka zadebiutowała w wyścigach w 2023 roku w Ultimate Cup Series, która odbywa się bolidami Formuły 3. Jeździła również w Formule 4 Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Formule 3 Arabii Saudyjskiej.

W tym sezonie jeździła ona w Ligier European Series przy 24h Le Mans. Jak czytamy na jej profilu na LinkedInie, jest ona pełnym pasji przedsiębiorcą z unikatowym zapleczem, które łączy biznes, luksus i sport na wysokim poziomie. Jest magistrem zarządzania i szefową dwóch firm, założonych w 2021 roku.

Wyświetl ten post na Instagramie

FIA dotychczas nie miała za szefa kobiety. Czy Villars będzie pierwszą? Szanse są raczej marne.

Co ciekawe, FIA nie potwierdza otrzymania od Szwajcarki oficjalnego zgłoszenia.



Idź do oryginalnego materiału