Widzew Łódź ruszył w imponującym stylu po wzmocnienia. Dosłownie w ostatnim dniu okna transferowego sprowadziła za dwa miliony euro Andiego Zeqiriego. Na papierze bardzo mocny ruch na razie rozczarowuje. Zarząd boli to podwójnie, biorąc pod uwagę ogromne zarobki Szwajcara - relacjonuje Bartłomiej Stańdo w programie „Widzew Widzewa”.