W piątek, 14 lutego, o godzinie 20:30 w meczu 21. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2024/2025, Lech Poznań zagra na ENEA Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 z Rakowem Częstochowa. Przed liderującym Kolejorzem starcie za tzw. „6 punktów”, po którym niebiesko-biali mogą umocnić się na czele lub niebawem stracić 1. miejsce w ligowej tabeli.
Runda wiosenna sezonu 2024/2025 powoli się rozkręca, choć akurat dziś Poznań został przysypany śniegiem. Sam Kolejorz w tej rundzie jeszcze się nie rozkręcił, Raków Częstochowa tak samo, bowiem trzeci w tej chwili zespół PKO Ekstraklasy po nieudanym starcie tego roku ma już serię 3 kolejnych gier bez wygranej i 4 oczka straty do lidera. Sam prowadzący Lech Poznań od wielu tygodni również nie błyszczy, w ostatnich 4 meczach zwyciężyliśmy tylko raz nie umiejąc w 3 spotkaniach strzelić choćby jednej bramki. Z drugiej strony Bułgarska to w tym sezonie prawdziwa twierdza, Lech wygrał w Poznaniu ostatnie 4 mecze, choć tym razem o pełną pulę może być trochę trudniej. Na drodze Kolejorza stanie drużyna mająca najmniej porażek i najmniej straconych goli w całej lidze. Ponadto Raków Częstochowa może pochwalić się bardzo dobrym, wyjazdowym bilansem w Ekstraklasie 6-4-0, bramki: 13:5, a także patentem na niebiesko-białych. Lech w ostatnich 12 meczach z Rakowem na 3 frontach wygrał tylko 2 razy, w tym podczas ostatniego domowego spotkania z częstochowianami we wrześniu 2023 roku, kiedy poznaniacy odrobili straty i zwyciężyli 4:1. Późniejsze dwie wizyty pod Jasną Górą były już nieudane dla Kolejorza, ekipa Lecha Poznań nie umiała wbić Rakowowi Częstochowa żadnej bramki, więc tym bardziej jutro jest szansa w końcu się przełamać, strzelić gola i na końcu zgarnąć 3 oczka, po których lider Ekstraklasy odskoczyłby „Medalikom” na aż 7 punktów.
Trener Lecha Poznań, Niels Frederiksen nie będzie mógł jutro skorzystać z usług rekonwalescenta Filipa Dagerstala, pod znakiem zapytania stoi występ Patrika Walemarka i Afonso Sousy, którzy powoli, powoli wracają nie tyle co do zdrowia a do formy fizycznej. Na ten moment bliższy wyjściowej jedenastki jest Portugalczyk, który tydzień temu był oszczędzany. Z kolei w ekipie Rakowa Częstochowa szkolonej przez Marka Papszuna nieobecny będzie Bogdan Racovitan, pod znakiem zapytania stoi występ narzekającego na uraz Michaela Ameyawa oraz Petera Baratha. Trener „Medalików”, Marek Papszun przegrał w Poznaniu tylko raz, dnia 8 lutego 2020 roku jego Raków poległ przy Bułgarskiej 0:3. Doświadczony szkoleniowiec zwyciężył na naszym obiekcie łącznie 4 razy na 3 frontach, natomiast hiszpański pomocnik Ivi Lopez grał z Lechem łącznie 7 razy, nigdy z nami nie przegrał, zaliczył bilans 6-1-0, a do tego zanotował 3 gole + 3 asysty. Jutrzejszy rezultat może być uzależniony od tego, kto jako pierwszy zdobędzie bramkę, gdyż poznaniacy w tym sezonie przegrali wszystkie mecze, w których przegrywali 0:1 (5 spotkań, w tym 4 ligowe). Kolejorz w drugich połowach ekstraklasowych meczów 2024/2025 stracił tylko 5 z 16 straconych goli, po 60 minucie gry straciliśmy raptem jedną bramkę i to dawno temu w sierpniu z Lechią u siebie (w doliczonym czasie).
Arbitrem piątkowych zawodów w stolicy Wielkopolski mianowano Szymona Marciniaka z Płocka, za system VAR będzie odpowiadał za to Tomasz Kwiatkowski z Warszawy. Według bukmacherów jutro faworytem do zwycięstwa będą gospodarze. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 2.35, na remis 3.15 a na triumf Rakowa Częstochowa 3.25. W piątek na trybunach obiektu Miejskiego pojawi się około 30 tysięcy widzów. Ci, którzy zostaną w domach będą mogli obejrzeć niebiesko-białych w akcji na C+ Sport3 i C+ 4K, my zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu na żywo z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 19:00. Początek hitowego meczu 21. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2024/2025, Lech Poznań – Raków Częstochowa w piątek, 14 lutego, o godzinie 20:30 na ENEA Stadionie mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu. Na jutrzejszy wieczór synoptycy zapowiadają iście zimową temperaturę wynoszącą -4°C. Lech Poznań bez względu na piątkowy wynik będzie prowadził już po 16 kolejce z rzędu. Kolejorz jest liderem tabeli nieprzerwanie od 6. kolejki trwających rozgrywek (od drugiej połowy sierpnia ubiegłego roku).
Przewidywane składy:
Lech: Mrozek – Carstensen, Douglas, Milić, Gurgul – Murawski, Kozubal – Gholizadeh, Sousa, Hakans – Ishak.
Raków: Trelowski – Svarnas, Arsenić, Rundić – Tudor, Kochergin, Berggren, Carlos Silva – Amorim, Brunes, Lopez.
Mecz: Lech Poznań – Raków Częstochowa
Rozgrywki: 21. kolejka PKO Ekstraklasy 2024/2025
Termin: Piątek, 14 lutego, 20:30
Stadion: ENEA Stadion, ul. Bułgarska 17
Sędzia: Marciniak (Płock)
Sędzia VAR: Kwiatkowski
Miejsce gospodarzy: 1
Miejsce gości: 3
Najlepszy strzelec gospodarzy: 12 – Ishak
Najlepszy strzelec gości: 5 – Lopez, Carlos Silva
Poprzedni mecz: Raków – Lech 0:0
Domowa forma gospodarzy: 9-0-1, 27:7
Wyjazdowa forma gości: 6-4-0, 13:5
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra w ataku pozycyjnym
Przewidywany styl gry gości: gra z kontry
Spodziewany poziom emocji (1-6): 5
Bukmacherzy 1 x 2: 2.35 – 3.15 – 3.25
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com z Bułgarskiej od 19:00
Transmisja tv: C+ Sport3, C+ 4K
Przewidywana frekwencja: ok. 30000
Prognozowana aura: -4°C, pochmurnie
Nasz typ na mecz: 1
Niepewni (Lech)
Patrik Walemark – rekonwalescencja
Afonso Sousa – rekonwalescencja
Nieobecni (Lech)
Filip Dagerstal – rekonwalescencja
Niepewni (Raków)
Bogdan Racovitan – kontuzja
Nieobecni (Raków)
Michael Ameyaw – kontuzja
Peter Barath – kontuzja
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)