W niedzielę, 18 maja, o godzinie 17:30 w meczu przedostatniej 33. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2024/2025, Lech Poznań zagra na wyjeździe z GKS-em Katowice. Po cudzie w poprzedniej serii spotkań Kolejorz ma wszystko we własnych nogach. Wystarczy wygrać 2 ostatnie mecze, by za tydzień Poznań zapłonął w świetle rac.
Poprzednia 32. kolejka Ekstraklasy już na zawsze zapisze się w historii Lecha Poznań, jeżeli Kolejorz za tydzień o tej porze sięgnie po 9 tytuł Mistrza Polski. W ostatnią niedzielę niebiesko-biali odzyskali 1. miejsce w ligowej tabeli utracone w połowie marca i będąc na prowadzeniu mają teraz wszystko w swoich rękach. o ile Lech Poznań wygra ostatnie 2 mecze z drużynami z Górnego Śląska, to nie będzie musiał oglądać się na Raków Częstochowa, który przed tym weekendem traci do nas jedno oczko. O 3 punkty oczywiście nie będzie łatwo, sytuacja kadrowa Kolejorza jest ciężka, na dodatek w tym sezonie niebiesko-biali z 2 wypraw na Górny Śląsk (Gliwice, Zabrze) przywieźli tylko jeden punkt. Na tym etapie rozgrywek nie ma już miejsca na potknięcia, jest za to jeden cel, którym jest zdobycie tytułu Mistrza Polski otwierającego bramę do Europy. Smaczku rywalizacji z solidnym beniaminkiem dodaje obecność w GKS-ie Katowice byłych lechitów, którymi są Marcin Wasielewski, Grzegorz Rogala, Filip Szymczak i Alan Czerwiński, a także dawnych zawodników Rakowa Częstochowa Dawida Drachala oraz Bartosza Nowaka. Niebiesko-biali nie mają co liczyć na taryfę ulgową, mimo problemów kadrowych i fizycznych muszą po prostu dać z siebie absolutnie wszystko, strzelić gola na 1:0, nabrać po nim wiatru w żagle i przepchnąć to spotkanie, po którym tytuł Mistrza Polski byłby już naprawdę bardzo blisko.
Trener Lecha Poznań, Niels Frederiksen nie będzie mógł jutro skorzystać z usług kontuzjowanego Filipa Dagerstala, który do treningów powróci najwcześniej pod koniec 2025 roku, Gisliego Thordarsona będącego po urazie barku (wróci wcześniej niż przewidywano, prawdopodobnie w lipcu) oraz Bartosza Salamona, Radosława Murawskiego i Daniela Hakansa, którzy zmagają się z urazami. Dodatkowo od starcia z Puszczą Niepołomice problemy ma Filip Jagiełło, który ostatnio nie trenował. W tym tygodniu oszczędzani podczas zajęć byli Mikael Ishak, Patrik Walemark oraz Ali Gholizadeh odczuwający czasami ból w kolanie. Z kolei w ekipie GKS-u Katowice szkolonej przez Rafała Góraka nie zagra wypożyczony od nas napastnik Filip Szymczak (zapis w umowie) oraz kontuzjowany Sebastian Bergier. przez cały czas na 90 minut nie jest gotowy inny napastnik Adam Zrelak. GKS Katowice w 32 kolejkach zdobył 45 punktów zaliczając bilans 13-6-13, gole: 44:43. Siódmy w tej chwili zespół w tabeli nieźle gra przed własną publicznością co jest ostrzeżeniem dla Kolejorza, beniaminek zanotował dotąd domowy bilans 8-4-4, bramki: 22:15 ogrywając ostatnio Cracovię rezultatem 2:1. GKS Katowice ma aktualnie passę 5 z rzędu spotkań z co najmniej jednym strzelonym golem, Gieksa ostatni raz nie trafiła do siatki 6 kwietnia, natomiast u siebie jeszcze na starym stadionie 16 lutego. Nasz jutrzejszy rywal ma passę 11 kolejnych gier bez remisu. Lech Poznań jesienią pokonał GKS Katowice 2:0 zaliczając w listopadzie bardzo dobre liczby. Najwyższy współczynnik goli oczekiwanych (xG) mieliśmy właśnie w potyczce z beniaminkiem (3,45), oddaliśmy najwięcej strzałów w okresie (26), najwięcej z pola karnego (19) i przede wszystkim już na początku zawodów do siatki beniaminka trafił król Mikael Ishak. Przeciwnik na swoim nowym obiekcie zanotował bilans 3-0-1 zawsze tracąc minimum jedną bramkę, sam Lech Poznań ostatni raz rywalizował z GKS-em w Katowicach dnia 31 lipca 2004 roku (zwyciężyliśmy 3:0).
Arbitrem niedzielnych zawodów na Górnym Śląsku mianowano Bartosza Frankowskiego z Torunia, za system VAR będzie odpowiadał za to Jarosław Przybył. Według bukmacherów jutro faworytem do zwycięstwa będą goście. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 1.70, na remis 4.15 a na triumf GKS-u Katowice 4.50. Jutro na trybunach obiektu Miejskiego zjawi się komplet około 14,5 tysiąca widzów. Ci, którzy zostaną w domach będą mogli obejrzeć niebiesko-białych w akcji na C+ Sport, C+ Premium, TVP Sport oraz na C+ 4K, my zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu na żywo z tego spotkania. Pierwszy meldunek tym razem prosto z Nowej Bukowej pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 16:00, jak zwykle podczas naszej relacji nie zabraknie pierwszych zdjęć z trybun oraz murawy. Początek meczu przedostatniej 33. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2024/2025, GKS Katowice – Lech Poznań w niedzielę, 18 maja, o godzinie 17:30 na Arenie Katowice mieszczącej się przy ulicy Nowa Bukowa 1 w Katowicach. Wliczając mecze Ekstraklasy i Pucharu Polski zespół Lecha ma serię 7 kolejnych wygranych nad GKS-em (5 ligowych). W tych spotkaniach poznaniacy strzelili katowiczanom aż 16 goli. Lech wygrał ostatnie 2 mecze ligowe w Katowicach (2:1, 3:0), ostatni raz uległ GKS-owi dnia 27 września 2003 roku, gdy przegrał w Poznaniu 1:2, a w Katowicach 22 marca 2003 (0:1).
Przewidywane składy:
GKS: Kudła – Czerwiński, Jędrych, Kuusk – Wasielewski, Repka, Kowalczyk, Galan – Drachal, Mak, Nowak.
—
Lech: Mrozek – Pereira, Mońka, Milić, Gurgul – Kozubal, Hotić – Gholizadeh, Sousa, Lisman – Ishak.
Mecz: GKS Katowice – Lech Poznań
Rozgrywki: 33. kolejka PKO Ekstraklasy 2024/2025
Termin: Niedziela, 18 maja, 17:30
Stadion: Arena Katowice, ul. Nowa Bukowa 1
Sędzia: Frankowski (Toruń)
Sędzia VAR: Przybył
Miejsce gospodarzy: 7
Miejsce gości: 1
Najlepszy strzelec gospodarzy: 9 – Bergier
Najlepszy strzelec gości: 21 – Ishak
Poprzedni mecz: Lech – GKS 2:0
Domowa forma gospodarzy: 8-4-4, 22:15
Wyjazdowa forma gości: 7-3-6, 20:17
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra w ataku pozycyjnym
Przewidywany styl gry gości: gra w ataku pozycyjnym
Spodziewany poziom emocji (1-6): 6
Bukmacherzy 1 x 2: 4.50 – 4.15 – 1.70
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com prosto z Katowic od 16:00
Transmisja tv: C+ 4K, C+ Sport, C+ Premium, TVP Sport
Przewidywana frekwencja: ok. 14500 (komplet)
Prognozowana aura: +7°C, pochmurnie, przelotny deszcz
Nasz typ na mecz: 2
Niepewni (GKS)
–
Nieobecni (GKS)
Filip Szymczak – zapis w umowie wypożyczenia
Sebastian Bergier – kontuzja
Niepewni (Lech)
Filip Jagiełło – kontuzja
Nieobecni (Lech)
Filip Dagerstal – kontuzja
Gisli Thordarson – rekonwalescencja
Daniel Hakans – kontuzja
Bartosz Salamon – kontuzja
Radosław Murawski – kontuzja
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)