Zapomniany kadrowicz wysłał sygnał do Probierza. Wielkie przełamanie

4 godzin temu
Zdjęcie: fot. Screen: Viaplay/Transmisja (x2)


Po ponad miesiącu posuchy, jest drugi gol w okresie Dawida Kownackiego! Wypożyczony do Fortuny Dusseldorfu polski napastnik trafił do siatki w starciu z Jahn Regensburg, które jego zespół efektownie wygrał 3:0 i umocnił się na pozycji lidera 2. Bundesligi. Nasz napastnik odbudowuje się w Fortunie po fatalnym roku w Werderze Brema.
w okresie 2023/24 Dawid Kownacki chciał pokazać klasę na boiskach Bundesligi w barwach Werderu Brema, który zasilił latem 2023 roku. Podstawy do wiary w sukces miał, jako iż za nim był kapitalny sezon w barwach Fortuny Dusseldorf na zapleczu niemieckiej ekstraklasy. Lata temu nie podbił Serie A jako piłkarz Sampdorii Genua, więc miał okazję sprawdzić się w innej lidze z Top 5.


REKLAMA


Zobacz wideo Iga Świątek wybrała nowego trenera. "Jestem bardzo podekscytowana"


Kownacki nie dał rady w Top 5
Niestety poszło mu jeszcze gorzej niż we Włoszech. W Werderze przez rok uzbierał ledwie 382 minuty w Bundeslidze, w trakcie których nie zrobił nic. Nie strzelił gola, nie zaliczył asysty. Widoki na kolejne rozgrywki były co najmniej tak samo marne jak na poprzednie, więc Polak zrobił krok w tył i wrócił tam, gdzie było mu po prostu najlepiej, czyli do Duesseldorfu. Fortuna w dramatycznych okolicznościach przegrała z Bochum baraże o grę w Bundeslidze (wygrali na wyjeździe 3:0, by przegrać u siebie 0:3, a potem jeszcze rzuty karne 5:6).


Kownacki potrzebował odbudowy w 2. Bundeslidze, a Fortuna kogoś, kto może sprawić, iż tym razem awans nie ucieknie im w ostatnim momencie. I faktycznie Polak jest podstawowym napastnikiem zespołu, który po ośmiu kolejkach był liderem tabeli. Choć akurat nasz napastnik strzelił w nich tylko jednego gola, a Fortunę brutalnie wykoleił przed przerwą na kadrę HSV Hamburg (0:3).


Fortuna znów wygrywa, a Kownacki ponownie strzela. To jego miejsce na ziemi?
Po niej jednak ujrzeliśmy dwa powroty. Fortuny do wygrywania, a Kownackiego do strzelania goli. Zespół z Dusseldorfu był murowanym faworytem sobotniego (19 października) wyjazdowego starcia z ostatnim w tabeli Jahn Regensburg i wywiązał się z roli w pełni. Pewny triumf 3:0, a bramkę numer dwa strzelił właśnie Polak. W 81. minucie dostał w polu karnym podanie od Myrona van Brederode, podbił przy przyjęciu piłkę klatką piersiową, a po chwili "zgasił" ją ładnym, mocnym strzałem z kilku metrów. Bramkarz nie mógł nic zrobić.
Wcześniej dla Fortuny trafił Tim Oberdorf (44. minuta), a w 89. minucie na 3:0 z rzutu karnego podwyższył Vincent Vermeij. Jahn Regensburg kończyło mecz w dziewiątkę. Fortuna ma 20 pkt po dziewięciu meczach i co najmniej do niedzieli 20 października (gdy wicelider Magdeburg zmierzy się o 13:30 z HSV), cztery "oczka" przewagi nad drugim zespołem. Kownacki z kolei trafił do siatki po raz drugi w sezonie, a dodatkowo ma jedną asystę.


Okazja na więcej w sobotę 26 października, gdy o 20:30 Fortuna zagra u siebie z Kaiserslautern. Dodajmy, iż Kownacki po raz ostatni w reprezentacji Polski zagrał w czerwcu 2021 roku w zremisowanym 1:1 meczu towarzyskim z Rosją. Potem pojechał na Euro, ale nie zagrał ani minuty.
Idź do oryginalnego materiału