Po ogłoszeniu decyzji ITIA ws. pozytywnego testu antydopingowego Igi Świątek wyraźny głos sprzeciwu wyraziła Simona Halep. "Jak to możliwe, iż w identycznych przypadkach, mających miejsce mniej więcej w tym samym czasie, ITIA ma zupełnie inne podejście do mojego. przez cały czas jestem sfrustrowana i wściekła. Siedzę i próbuję to pojąć, ale naprawdę nie da się zrozumieć czegoś takiego. Stoję i pytam siebie, dlaczego jest tak duża różnica w traktowaniu i ocenie? Nie mogę znaleźć powodu i chyba nie ma logicznej odpowiedzi. ITIA mimo jasnych dowodów zrobiła absolutnie wszystko, żeby mnie zniszczyć" - napisała rumuńska tenisistka na Instagramie.
REKLAMA
Zobacz wideo Dlaczego Iga Świątek nie mogła grać? "W tenisie są równi i równiejsi"
Halep znowu "pokrzywdzona"! Rada nie miała złudzeń, decyzja zapadła
ITIA wyjaśniła, iż przypadki Świątek i Halep się różnią, bo pozytywny wynik u Polki był spowodowany lekiem bez recepty, a u Rumunki - suplementem diety. Ponadto istotny był czas znalezienia źródła zakazanej substancji.
Simona Halep za pozytywny test antydopingowy - w jej organizmie znaleziono roksadustat - została zdyskwalifikowana na cztery lata, ale Sportowy Sąd Arbitrażowy (CAS) skrócił karę do dziewięciu miesięcy. Po 568 dniach Rumunka wróciła do rywalizacji, musi odbudowywać swój ranking od zera. - Po powrocie po dziewięciomiesięcznej przerwie poprosiłam o przywrócenie mi rankingu, ponieważ poleganie na dzikich kartach jest skomplikowane. To było bardzo frustrujące, bo zasługiwałem na powrót do wysokich standardów w rankingach - powiedziała Halep w rozmowie z "The Telegraph".
Była liderka rankingu otrzymała już odpowiedź. Rada zawodniczek WTA odrzuciła wniosek Simony Halep. Rumunka wyraziła swoje niezadowolenie na Instagramie, udostępniając wymowy wpis, w którym fan wyraża swoją irytację.
Jak widać dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa wciąż nie pogodziła się z decyzjami ITIA. - Ta tenisistka - nie chcę podawać nazwiska, wiecie, o kim mówię - była zawieszona przez trzy tygodnie, następnie wystąpiła w dwóch turniejach, a potem ponownie została zawieszona. Co to ma być? Nie jestem tego w stanie zrozumieć. Uważam, iż to niesprawiedliwe - podkreślała Halep w wywiadzie dla "The Telegraph".