Wobec kiepskiego występu Inakiego Peni w rywalizacji z Las Palmas wielu hiszpańskich dziennikarzy wieściło, iż szansę na debiut na Majorce wreszcie otrzyma Wojciech Szczęsny. Tego zresztą też domagają się kibice Barcelony. A mimo to Hansi Flick zapowiedział, iż nie zamierza dokonywać roszad w bramce i wciąż ma zaufanie do wychowanka Barcy. I tak też zrobił wystawiając skład na mecz z Mallorką. Ku zaskoczeniu kibiców, Robert Lewandowski znalazł jedynie na ławce.