Rosnąca dominacja zakupów mobilnych w Danii
Według kwartalnego raportu o handlu elektronicznym przygotowanego przez Konfederację Przemysłu Duńskiego, 53 procent zamówień online zostało złożonych dzięki telefonu. Rok wcześniej wskaźnik ten wynosił 45 procent. Oznacza to jeden z najszybszych wzrostów udziału mobile w historii duńskiego e-commerce.
Badanie objęło ponad 1000 konsumentów, którzy w lipcu, sierpniu i wrześniu szczegółowo opisali swoje nawyki zakupowe. Użytkownicy coraz częściej kupują w ruchu, wykorzystują aplikacje i finalizują transakcje bez konieczności korzystania z komputera. Taki wynik potwierdza, iż rynek skandynawski w tempie wyprzedza średnią europejską w zakresie mobile first.
Kluczowym czynnikiem wzrostu jest młode pokolenie. W grupie młodych dorosłych 65 procent użytkowników zadeklarowało, iż ostatnie zakupy online zrealizowało na telefonie. Wśród rodzin z dziećmi wskaźnik ten sięgnął 68 procent. To właśnie te segmenty nadają tempo zmianom i wymuszają na sprzedawcach optymalizację doświadczenia zakupowego pod telefony.
Zmienia się częstotliwość zamówień i wartość koszyka
Raport wskazuje, iż Duńczycy składają średnio 3,3 zamówienia miesięcznie. Jest to minimalny spadek względem analogicznego okresu poprzedniego roku. Zmienia się jednak struktura wydatków.
Średnia wartość zamówienia wzrosła z 184,7 euro we wrześniu ubiegłego roku do 204,1 euro obecnie. Dane te są przeliczone odpowiednio na 1379 i 1524 korony duńskie zgodnie z wartościami przedstawionymi w raporcie. Wyższy koszyk oznacza większą gotowość do kupowania produktów droższych lub zamawiania kilku artykułów podczas jednego zakupu.
Połączenie rosnącej wartości koszyka z dominacją mobile pokazuje, iż duńscy konsumenci nie postrzegają już zakupów mobilnych jako szybkich transakcji niskokosztowych, ale jako pełnoprawny sposób realizacji potrzeb zakupowych.
Przeczytaj również: Zakupy online w Portugalii rosną szybciej niż prognozowano
Recommerce na podium i nowe preferencje konsumentów
Raport przedstawia także istotną zmianę w rankingu najpopularniejszych sklepów wykorzystywanych do ostatniego zakupu. Po raz pierwszy w zestawieniu znalazł się Vinted, osiągając 3,1 procent udziału w rynku. Platforma zajęła drugie miejsce i wyprzedziła Temu. Pierwsze miejsce ponownie przypadło Zalando.
To przesuwa recommerce do głównego nurtu zakupów internetowych. Konsumenci w Danii chętnie decydują się na produkty używane, kierując się wygodą, dostępnością aplikacji oraz przewidywalnością kosztów dostaw.
– Kiedy platforma consumer to consumer osiąga pozycję wicelidera, oznacza to, iż recommerce stał się częścią podstawowego zachowania zakupowego. W połączeniu z rekordową popularnością zakupów mobilnych widać wyraźną preferencję konsumentów w kierunku wygody i przejrzystości – mówi Mie Bilberg, dyrektor ds. e-commerce w Konfederacji Przemysłu Duńskiego.
Dla branży e-commerce w Polsce jest to jasny sygnał, iż modele odsprzedaży będą rosły również lokalnie. Warto dostosowywać ofertę i komunikację do użytkowników, którzy oczekują niskiego progu wejścia, szybkich płatności mobilnych oraz niskiego kosztu dostawy.

Najpopularniejsze e-sklepy w Danii
FQA. Pytania dotyczące zakupów mobilnych w Danii
- Czy zakupy mobilne w Danii wyprzedzają średnią europejską?
Tak. Wzrost z 45 do 53 procent w ciągu roku jest jednym z najwyższych w Europie według danych z raportów branżowych publikowanych przez Konfederację Przemysłu Duńskiego. - Dlaczego młodzi konsumenci częściej wybierają zakupy mobilne?
Najczęściej decyduje dostęp do aplikacji, szybkie płatności oraz możliwość realizowania zakupów w dowolnym momencie. Te elementy są najważniejsze dla segmentu 18 34. - Czy wzrost wartości koszyka oznacza wyższe ceny w sklepach?
Nie. Raport wskazuje na wzrost średniej wartości zamówienia, ale nie wskazuje na zwiększenie cen. Zmienia się struktura zakupów, co sugeruje większą liczbę produktów w jednym koszyku lub wybór produktów droższych. - Czy rozwój recommerce wpłynie na tradycyjne sklepy internetowe?
Tak. Wysoka pozycja Vinted w Danii pokazuje, iż użytkownicy zaczynają traktować odsprzedaż jako regularną alternatywę. Tradycyjne sklepy będą musiały konkurować szybkim mobile, przejrzystością oferty i niższymi kosztami dostaw.











