Ryszard Staniek (rocznik 1971) jest wychowankiem Cukrownika Chybie, występował także m.in. w Górniku Zabrze, hiszpańskiej Osasunie Pampeluna, Legii Warszawa (z którą w okresie 1995-96 zagrał w Lidze Mistrzów), Odrze Wodzisław, Odrze Opole, karierę piłkarską zakończył w Beskidzie Skoczów. Pracował też jako trener w niższych ligach, w Cukrowniku, Orle Zabłocie, potem jednak zerwał z futbolem.

Swój najsłynniejszy mecz Ryszard Staniek rozegrał w reprezentacji olimpijskiej, w finale turnieju w Barcelonie w 1992 roku. W meczu przeciwko gospodarzom, Hiszpanii zdobył wówczas wyrównującą bramkę na 2:2. Ostatecznie biało-czerwoni przegrali 2:3 po golu straconym w ostatniej minucie. Na boisku Staniek występował najczęściej jako boczny lub środkowy pomocnik.

W pierwszej reprezentacji kraju grał w latach 1992-96, zaliczył w sumie dwanaście spotkań, nie strzelił gola. Oprócz srebra olimpijskiego jego największym sukcesem był awans z warszawską Legią do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. W elitarnej Champions League Staniek zdobył jedną bramkę - w spotkaniu z norweskim Rosenborgiem Trondheim (3:1 na Stadionie Wojska Polskiego przy Łazienkowskiej).

O swojej karierze i najsłynniejszych meczach Ryszard Staniek opowiadał mi w wywiadzie w okazji 30-lecia barcelońskiego srebra, znajdziecie go tutaj: Ryszard Staniek: zwycięstwo nad Włochami otworzyło nam drogę do olimpijskiego medalu w Barcelonie

Kilka tygodni temu do kibiców dotarła fatalna wiadomość. Julita Staniek, żona byłego piłkarza, poinformowała, iż Ryszard w 2023 roku doznał udaru mózgu. Dziś Ryszard jest niepełnosprawny w znacznym stopniu, wymaga opieki i wsparcia innych.

- Nie ma czucia w obu nogach powyżej kostek, co powoduje, iż często traci równowagę i potrzebuje pomocy przy poruszaniu się. Ma bardzo słabe napięcie mięśniowe. Stracił całkowicie wzrok w lewym oku, a w prawym choroba ciągle postępuje i widzi coraz gorzej - pisała Julita Staniek na stronie internetowej zrzutka.pl.

O akcji pomocy dla Ryszarda informowałem tutaj: Ryszard Staniek ciężko chory! Medalista olimpijski z Barcelony potrzebuje pomocy

Z pomocą byłemu olimpijczykowi ruszyli działacze, kibice i weterani Wichra Wilchwy oraz Odry Wodzisław. W sobotę 13 lipca odbędzie się Piknik Rodzinny dla Ryszarda Stańka, gospodarzem będą Wilchwy (dzielnica Wodzisława Śląskiego, stadion mieści się przy ulicy Jastrzębskiej 194).

- Nasz impreza rozpocznie się o godzinie 12 od turnieju dzieci oraz dorosłych. Potrwa on do piętnastej. O osiemnastej zacznie się z kolei pokazowy mecz oldbojów Wichra oraz Odry Wodzisław. Kibice będą mogli zobaczyć w akcji między innymi takich byłych piłkarzy jak Mariusz Zganiacz, Jan Woś, Marcin Radzewicz czy wielu innych - zapowiada Michał Pałuczak, działacz Wichra Wilchwy, jeden z organizatorów pikniku.

Tego dnia na boisku w Wilchwach nie zabraknie też innych atrakcji dla całych rodzin, będą dmuchańce, gastronomia, lody. Około dwudziestej, po meczu oldbojów wystartuje zabawa z didżejem.

Dochód z imprezy zostanie przeznaczony na leczenie Ryszarda Stańka. On sam niestety nie będzie mógł obserwować imprezy, ponieważ przebywa w szpitalu. W czasie pikniku chętni mogą zakupić pamiątkowe gadżety, które przygotują ekipy Wichra oraz Odry. Będą zbierane pieniądze do specjalnej skarbonki. Puchary dla uczestników turniejów dzieci oraz dorosłych ufundowało Miasto Wodzisław Śląski.

Każdy, ktokolwiek chce wziąć udział w pikniku w Wilchwach i tym samym wesprzeć Ryszarda Stańka w czasie tej imprezy, może zgłosić się pod numerem telefonu 666-094-951.

PIOTR STAŃCZAK