Zaczęli od łatki bandytów. A potem? Mariusz Pudzianowski obił Marcina Najmana. Przełom! "Wielkie bum"
Zdjęcie: Zaczęli od łatki bandytów. A potem? Mariusz Pudzianowski obił Marcina Najmana. Przełom! Wielkie bum
Gale organizowane w restauracji Champions, kilkuset widzów i łatka starć bandytów — początki federacji KSW nie należały do najłatwiejszych. Wtedy nikt się nie spodziewał, iż 20 lat później po raz drugi w historii wypełnią PGE Narodowy, a jeszcze więcej fanów na całym świecie przyciągną przed ekrany. Teraz przed nimi wyjątkowa, jubileuszowa gala z numerem 100. I wielkie plany na przyszłość. ]]>