Zacięta walka Toyoty – Ogier minimalnie przed Rovanperą po piątkowym etapie

rallyandrace.pl 10 godzin temu
Zdjęcie: Zacięta walka Toyoty – Ogier minimalnie przed Rovanperą po piątkowym etapie


Sébastien Ogier utrzymał prowadzenie po pierwszym pełnym dniu Rajdu Europy Centralnej, kończąc piątkowy etap z zaledwie 0,6 sekundy przewagi nad zespołowym kolegą Kalle Rovanperą. Francuz prowadził od startu rajdu, a jego doświadczenie okazało się najważniejsze na sześciu zróżnicowanych asfaltowych odcinkach specjalnych o łącznej długości blisko 100 kilometrów, rozgrywanych w Niemczech, Austrii i Czechach.

Ośmiokrotny mistrz świata najlepiej czuł się na trudniejszych, zabrudzonych fragmentach tras, jednak po południu jego przewaga nieco stopniała. „To był trudniejszy dzień niż zwykle przy otwieraniu trasy na asfalcie. Jedynie odcinek numer 5 był dla nas naprawdę udany – na pozostałych było sporo brudu, a przy tak małych różnicach wszystko ma znaczenie. Ale ogólnie to bardzo dobry dzień” – ocenił Ogier.

Rovanperä triumfował na dwóch popołudniowych próbach – Col de Jan i Böhmerwald – i wyraźnie lepiej odnajdywał się na czystych, szybkich fragmentach niemieckiego i austriackiego asfaltu. „Gdy droga jest czysta, a jazda typowo asfaltowa, to sprawia mi ogromną frajdę” – mówił Fin. „W ciemności było trudniej, bo odblaskowe ograniczniki cięcia odbijały światło reflektorów, ale różnica czasowa jest dobra”.

Trzecie miejsce po piątku utrzymał Elfyn Evans, dla którego ten weekend jest wyjątkowy – jego pilot Scott Martin zalicza 200. start w mistrzostwach świata. Walijczyk wygrał kończący dzień, 10,86-kilometrowy odcinek Granit und Wald rozgrywany w całkowitej ciemności, zmniejszając stratę do liderów do 29,5 sekundy. Tym samym częściowo odrobił pięciosekundową karę, którą otrzymał w czwartek za kontakt z belą słomy.

Czwarty jest Ott Tänak (Hyundai i20 N Rally1), tracący 3,3 sekundy do Evansa, a piąty Takamoto Katsuta – zaledwie 2,9 sekundy za Estończykiem. Toyota zajmuje zatem cztery z pięciu czołowych miejsc i może już w ten weekend zapewnić sobie tytuł mistrza producentów, jeżeli Hyundai nie zdobędzie co najmniej sześciu punktów więcej.

Adrien Fourmaux (Hyundai) zakończył dzień na szóstej pozycji, po południu notując drugi czas na odcinku Böhmerwald 2 po wcześniejszych problemach z balansem auta. Znacznie trudniejszy dzień miał Thierry Neuville, który zmagał się z niedomykającą się pokrywą silnika, podsterownością i przebitą oponą po twardym lądowaniu. „To nie jest przyjemne i zdecydowanie nie tak sobie to wyobrażałem. Brakuje mi pewności siebie” – przyznał broniący tytułu Belg, który po piątku zajmuje ósme miejsce, za Samim Pajarim.

Zespół M-Sport Ford przeżył nienajlepszy dzień – Grégoire Munster odpadł z powodu uszkodzonego tylnego zawieszenia po tym samym skoku, który wcześniej sprawił problemy Neuville’owi, natomiast Josh McErlean ukończył etap na dziewiątej pozycji mimo zgiętego drążka kierowniczego.

Pierwszą dziesiątkę zamknął świeżo koronowany mistrz WRC2 Oliver Solberg (Toyota GR Yaris Rally2), jednak jako kierowca niepunktujący w tej rundzie nie prowadzi w klasyfikacji. Na czele WRC2 po piątku plasuje się Hiszpan Alejandro Cachón (Citroën C3 Rally2).

Sobota zapowiada się jako najdłuższy i najbardziej wymagający dzień rajdu – sześć odcinków specjalnych o łącznej długości 103,64 kilometra poprowadzi zawodników przez drogi Niemiec i Czech.

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.

Idź do oryginalnego materiału