"Zabrakło mi marszu po trupach". Jarosław Dymek szczerze o karierze i pracy z młodzieżą

3 godzin temu
- Sport mnie nie ustawił finansowo - mówi Jarosław Dymek. Najlepszy przed laty strongman obok Mariusza Pudzianowskiego przyznaje, iż zabrakło mu "marszu po trupach". - Scenariusz mojego życia wystarczyłby na parę filmów i książek - podkreśla.
Idź do oryginalnego materiału