"Zabiłeś człowieka". Były bokser wylądował w "celi najgorszych". Jacek Handzlik: To jest katastrofa

olimpiada.interia.pl 1 tydzień temu

- Dostałem jak obuchem w łeb. "Zabiłeś człowieka" - usłyszałem. Moja matka to jest kobieta pobożna, w Bielsku generalnie mieszkają ludzie wierzący. Odparłem: "mamuś, ale przecież ja nikogo nie chciałem zabić. Gdybym ja go nie uderzył, to on drugi raz by mnie trafił i ja bym tam został" - mówi w rozmowie z Interią 61-letni Jacek Handzlik, były pięściarz i trener boksu, nieprawomocnie skazany na karę więzienia w związku ze śmiercią obywatela Białorusi. Wywiad-rzekę w przedmiotowej sprawie wieńczy treść pisma rzecznika prasowego Sądu Okręgowego...


Idź do oryginalnego materiału