Za chwilę zagrają o mistrzostwa świata, a tu bunt piłkarzy! Oto powód

2 godzin temu
W afrykańskich eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata pozostała jedna niewiadoma - która reprezentacja zagra w marcowych barażach interkontynentalnych? Kandydatów jest czterech, ale jeden z nich może wypisać się z walki o mundial jeszcze przed jej rozpoczęciem. Chodzi o Nigerię. Piłkarze nie wyszli na wtorkowy trening z powodu wieloletnich zaległości finansowych tamtejszej federacji.
Afrykańskie eliminacje rozegrane zostały dwuetapowo. Pierwszą częścią była faza grupowa. Dziewięciu zwycięzców poszczególnych grup zapewniło sobie już wyjazd na przyszłoroczny mundial. Są to Egipt, Senegal, Republika Południowej Afryki, Republika Zielonego Przylądka, Maroko, Wybrzeże Kości Słoniowej, Algieria, Tunezja oraz Ghana.

REKLAMA







Zobacz wideo Bereszyński z Zielińskim. Urban i Magiera w rozmowie z Cashem



Dodatkową drogą kwalifikacji dla drużyn afrykańskich jest baraż międzykontynentalny. CAF otrzymało jedno miejsce, które trafi do zwycięzcy miniturnieju, który na dniach rozpocznie się w Rabacie, stolicy Maroka. Do tych rozgrywek zakwalifikowały się cztery najlepsze drużyny spośród tych, które zajęły drugie miejsca w swoich grupach. Drugą szansę od losu otrzymały Gabon, Demokratyczna Republika Konga, Kamerun oraz Nigeria.


Teraz okazuje się, iż może nie dojść do półfinałowego spotkania Gabonu z Nigerią, zaplanowanego na czwartek 13 listopada na godzinę 17:00. Spowodowane jest to bojkotem zapoczątkowanym przez Nigeryjczyków. Piłkarze Super Orłów nie wyszli na wtorkowy trening, a do protestu przyłączył się też sztab szkoleniowy.
jeżeli nie wiadomo, o co chodzi...
Przyczyna bojkotu nie jest zaskakująca. Poszło o niewypłacone premie. Zaległości względem piłkarzy sięgają choćby 2019 roku. Kapitan reprezentacji Nigerii, William Troost-Ekong, na portalu Twitter wyraził jasne stanowisko. "Kiedy rozwiązanie sytuacji będzie przyjęte, poinformujemy o tym. Wszystko, czego chcemy, to skupić się na nadchodzących ważnych meczach".






Na miejscu jest prezes nigeryjskiej federacji piłkarskiej, Ibrahim Musa Gusau. Do tej pory jednak nie pojawiło się żadne kolejne oświadczenie ze strony Super Orłów. o ile nie uda się nawiązać porozumienia między federacją a zawodnikami, to Nigeria odda walkowerem mecz z Gabonem. Gwiazdy takie jak Alexander Iwobi, Samuel Chukwueze czy Victor Oshimen nie podejmą choćby walki o wyjazd na amerykański mundial.



Reprezentacja Nigerii jest trzykrotnym mistrzem kontynentu - ostatni raz w turnieju Africa Cup of Nations zatriumfowali w 2013 roku. Na afrykańskim czempionacie zdobyli łącznie aż 16 medali - najwięcej spośród wszystkich reprezentacji. Nigeryjczycy sześciokrotnie wystąpili na mundialach. Trzy razy przeszli fazę grupową, ale za każdym razem odpadali na etapie 1/8 finału.
Idź do oryginalnego materiału