Miniony weekend był absolutnie przełomowy dla reprezentanta Słowacji Hektora Kapustika, który w Courchevel zdobył swoje premierowe punkty zawodów najwyższego szczebla i zapewnił sobie dożywotnie prawo startu w Pucharze Świata. O ile w sobotę pomogło mu nieco szczęście, o tyle w niedzielę pokazał, iż świetnie radzi sobie także i bez niego.