Lamine Yamal pobił już wiele rekordów i zdobył kilka tytułów, zarówno z FC Barceloną, jak i z reprezentacją Hiszpanii. A to wszystko osiągnął przed 18. urodzinami. Te obchodził 13 lipca 2025. Dzień przed ukończeniem pełnoletniości zorganizował huczną imprezę, na której zjawili się celebryci, a także koledzy z drużyny. I doszło tam do sporych kontrowersji. Piłkarz rzekomo zatrudnił osoby cierpiące na karłowatość w celach rozrywkowych i promocyjnych, co jest niezgodne z prawem. Dlatego też ADEE, stowarzyszenie, które chroni osoby zmagające się ze wspomnianą niepełnosprawnością, zapowiedziało podjęcie odpowiednich kroków, choć sami zainteresowani twierdzili, iż nie doszło do przestępstwa. Kontrowersje wzbudziła też dekoracja tortu oraz informacja, jakoby Yamal wynajął na imprezę kobiety z określoną aparycją w dość tajemniczych celach.
REKLAMA
Zobacz wideo Kiedyś wybił mu zęba, dziś jest jego trenerem. "Nie ma tragedii"
Lamine Yamal reaguje na krytykę ws. imprezy urodzinowej. "Jestem obojętny"
Teraz do sprawy odniósł się sam piłkarz. Yamal pojawił się w siedzibie Barcelony w środę. Wówczas oficjalnie parafował umowę z klubem w towarzystwie działaczy, a także członków rodziny. Tego dnia wręczono mu też koszulkę z numerem "10", którą będzie nosił od tego sezonu. W przeszłości miał ją m.in. Leo Messi. Po oficjalnej uroczystości przyszedł czas na rozmowę z mediami, podczas której Yamal odniósł się do celebracji 18. urodzin. Odpowiedział na krytykę.
- Oczywiście pracuję dla Barcelony, ale kiedy jestem poza gmachami klubu, cieszę się życiem i wszystkim dookoła - zaczął, a następnie ujawnił, czy negatywne komentarze w sprawie imprezy urodzinowej, a także zarzuty go dotknęły. - Jestem obojętny zarówno na krytykę, jak i pochwały, jeżeli nie pochodzą one od mojej rodziny lub osób mi bliskich - wypalił. - Czas się cieszyć i to właśnie robię, będąc skupiony na piłce nożnej - zakończył.
Hiszpański minister odniósł się do sprawy Yamala
Głos w sprawie już kilka dni temu zabrał nawet... rząd Hiszpanii. - Musimy dołożyć wszelkich starań w dziedzinie edukacji i szkoleń. Przesłanie, jakie przekazują nam sportowcy, powinno być zawsze pozytywne. Powtarzamy to nieustannie. Sport jest nierozerwalnie związany z wartościami i szacunkiem. Wierzę, iż powinniśmy przez cały czas pracować w tym kierunku - podkreślał Rodriguez Uribes, minister sportu i kultury w Hiszpanii. Mimo wszystko stanął w obronie Yamala, twierdząc, iż jest po prostu młody i trzeba go doedukować.
Zobacz też: W Hiszpanii aż huczy ws. Jana Urbana. Tak go nazwali.
Yamal wróci już do treningów z drużyną. Pod koniec lipca najpewniej wyjedzie do Azji na przedsezonowe tournee. W jego trakcie Barcelona rozegra trzy sparingi. Sezon La Liga wystartuje w połowie sierpnia. Pierwszym rywalem piłkarzy Hansiego Flicka będzie RCD Mallorca.