Yamal nagle wypalił. Oto co powiedział po odpadnięciu Liverpoolu z LM

5 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Juan Medina


FC Barcelona walczy o potrójną koronę w tym sezonie. Choć zdaniem ekspertów nie było to takie oczywiste po problemach finansowych, jakie trapiły władze klubu. W ostatnim czasie głośno zrobiło się po wypowiedzi Lamine Yamala nt. presji. Teraz nastoletnia gwiazda wypaliła nt. szans w Lidze Mistrzów. - Jesteśmy inną drużyną niż w zeszłym roku - stwierdził.
FC Barcelona nie zaznała jeszcze smaku porażki w 2025 roku. Pokryło się to z debiutem Wojciecha Szczęsnego i wywalczeniem przez niego miejsca w pierwszym składzie, co sprawiło, iż w Hiszpanii jest on nazywany talizmanem. W tym sezonie Blaugrana sięgnęła już po Superpuchar Hiszpanii, a także jest w grze o Puchar Króla (4:4 w pierwszym meczu z Atletico Madryt), mistrzostwo Hiszpanii (lider po 27 meczach) i Lidze Mistrzów (ćwierćfinał z Borussią Dortmund).


REKLAMA


Zobacz wideo Barcelona zdecydowała ws. Szczęsnego i ter Stegena! "Nie ma sensu"


Ekspert o szansach Barcy w LM: To już jest dużo
W niedawnej rozmowie Piotr Urban, ekspert od ligi hiszpańskiej przyznał w Sport.pl, iż rywalizacja Dumy Katalonii o zwycięstwo w Lidze Mistrzów nie była wcale taka oczywista. - Są w stanie powalczyć. Uważam, iż to już jest dużo, bo mało kto by powiedział, iż tak gwałtownie po fiasku finansowym będą w stanie to zrobić. Jesteśmy teraz w takiej sytuacji, iż jeżeli Barcelona nie dojdzie w tym sezonie do półfinału Ligi Mistrzów, będzie to dużym rozczarowaniem. Pod tym względem Barca zrobiła duży krok do przodu - podkreślił.


Innego zdania jest Lamine Yamal, czyli jedna z największych gwiazd FC Barcelony. Ostatnio "Marca" przytaczała słowa 17-latka, w których stwierdził, iż nie czuje presji. "Presja zaczyna się, gdy masz zły mecz, a wymówką, którą próbujesz znaleźć, jest właśnie presja. Ale ona nie istnieje, to jest w mentalności. jeżeli myślisz tylko o tym, by dobrze się bawić, nie ma żadnej presji" - mówił jakiś czas temu.
Lamine Yamal nie ma wątpliwości: Jesteśmy faworytami
Doskonale widać po jego błyskotliwej grze i pojedynkach z rywalami, iż niczego się nie obawia. Teraz hiszpańska gwiazda wypowiedziała się nt. szans FC Barcelony na zwycięstwo w Lidze Mistrzów. - Jesteśmy faworytami - oświadczył Lamine Yamal w rozmowie z katalońskim "Sportem".


- Kiedy zakończyła się faza grupowa, powiedziałem, iż Liverpool jest faworytem, ponieważ był pierwszy, a teraz, gdy odpadł, to my - dodał.


Skrzydłowy jasno dał do zrozumienia, iż nie boi się żadnego przeciwnika. - Jesteśmy inną drużyną niż w zeszłym roku, kiedy przegraliśmy z PSG. Jesteśmy rodziną - zakończył.
Zobacz też: Koszmar FC Barcelony. I to w takim momencie
Aktualnie piłkarze klubowi znajdują się na zgrupowaniach reprezentacji. FC Barcelona ma wrócić do gry 27 marca, kiedy zaplanowano przełożony mecz z Osasuną. Jednak klub odwołał się od tej decyzji, gdyż 30 marca ma zaplanowany mecz z Gironą, a 2 kwietnia rewanż z Atletico Madryt w Pucharze Króla.
Idź do oryginalnego materiału