“Wyszło glupio” Tim Welch tłumaczy, dlaczego starał się uspokoić O’Malleya przed rozpoczęciem piątej rundy

2 godzin temu

Trener Tim Welch odniósł się do krytyki swojego komentarza skierowanego do Seana O’Malleya przed piątą rundą walki z Merabem Dvalishvilim.

Podczas gali Noche UFC 306 w hali The Sphere, gdzie O’Malley zmierzył się z Dvalishvilim, Gruzin dominował walkę, szczególnie w zapasach. Przed piątą rundą, gdy O’Malley musiał zadać nokaut, by uniknąć porażki na punkty, trener Welch powiedział coś w rodzaju: To już prawie koniec, prawie mamy to z głowy.


W wywiadzie dla ESPN Tim Welch wyjaśnił, co miał na myśli, kiedy zwracał się do Seana O’Malleya w narożniku podczas tamtej walki:

“To źle zabrzmiało. Chciałem przez to powiedzieć: To już prawie koniec – w znaczeniu: Już za niedługo go ustrzelisz. Ale znam także Seana od 12 lat. Wiem, jakie myśli krążą mu w głowie i co go motywuje. Zawsze zapominam, iż dookoła są kamery i mikrofony.

Chciałem utrzymać jego skupienie. Zabrzmiało to znacznie gorzej, niż faktycznie było. Miałem na myśli: “a walka jest już prawie skończona. Już prawie jest po wszystkim, zaraz go ustrzelisz. Ale zabrzmiało to źle i wyszło głupio.”

Sean O’Malley stracił mistrzowski pas wagi koguciej na rzecz Meraba Dvalishviliego i zapowiedział, iż czeka go około 9 miesięcy przerwy z powodu planowanej operacji biodra. Mimo to, w swoim stylu, nie uznaje niekorzystnego werdyktu sędziów i przez cały czas uważa się za prawdziwego mistrza.

Idź do oryginalnego materiału