Wystarczył jeden mecz. Tak Hiszpanie nazwali Rashforda

2 godzin temu
Marcus Rashford z przytupem zaznaczył swoją obecność w pierwszym meczu Barcelony w Lidze Mistrzów. Podopieczni Hansiego Flicka wygrali 2:1 z Newcastle, a wypożyczony z Manchesteru United reprezentant Anglii strzelił obie bramki. Teraz zachwyca się nim "Mundo Deportivo", które nazywa go "prorokiem na własnej ziemi". Anglikowi udało się też coś, co wcześniej zrobił Lewandowski - zwraca uwagę gazeta.
Rashford dołączył do Barcelony latem, ale do tej pory tylko raz udało mu się zaznaczyć swoją obecność na boisku - w meczu z Valencią (6:0), gdy zanotował asystę. W kolejnych trzech meczach ligowych rozegrał nieco ponad 90 minut. Mecz z Newcastle mógł być dla niego szansą, żeby przekonać do swojej osoby sceptyków.


REKLAMA


Zobacz wideo Lewandowski, Błaszczykowski i Piszczek utemperowali Nawałkę? Żelazny: Powiedzieli mu "no panie trenerze..."


Hiszpanie zachwyceni Rashfordem. Nazywają go prorokiem
I to się Anglikowi udało. Nie dość, iż zanotował najdłuższy do tej pory występ w Barcelonie (82 minuty), to w meczu z Newcastle udało mu się strzelić dwie bramki, które dały drużynie Hansiego Flicka pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. Rashford został zawodnikiem spotkania, a hiszpańska prasa już zaczęła się nim zachwycać. "Mundo Deportivo" pisze, iż Anglik "stał się gwiazdą Barcelony".


"Jest piątym piłkarzem Barcy, który strzelił dwa gole w Anglii, a tylko Giovanni (2), Lewy (3) i Joao Félix (2) strzelili więcej niż jednego gola w swoim debiucie w Lidze Mistrzów" - zauważa gazeta.
"Rashford był prorokiem na własnej ziemi i po powrocie do Anglii jako piłkarz Barcelony zyskał tytuł lordowski. Anglik został najlepszym graczem spotkania z Newcastle i wybrano go też zawodnikiem tygodnia Ligi Mistrzów" - kontynuuje "Mundo Deportivo".


Gazeta zauważa też, iż do tej pory tylko czterem zawodnikom w historii Barcelony udało się zdobyć dwie bramki w meczu wyjazdowym z angielską drużyną. Rashford stał się piątym i tym samym dołączył do prawdziwych legend futbolu - wcześniej ta sztuka udała się tylko Ronaldinho, Ibrahimoviciowi, Suarezowi i Messiemu.


Po wygranej nad Newcastle piłkarze Barcelony przygotowują się w dobrych nastrojach do kolejnego meczu ligowego. Podopieczni Hansiego Flicka w niedzielę 21 września o godzinie 21:00 zagrają z Getafe. Zachęcamy do śledzenia tego spotkania w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl lIVE.
Idź do oryginalnego materiału