Maria Żodzik była na początku roku w formie, która pozwalała myśleć choćby o medale w halowych mistrzostwach Europy czy świata. Przewodziła światowej liście z wynikiem 1.98. Zachorowała, później pojawiła się kontuzja, straciła wiele tygodni. Teraz wróciła do zmagań, w świetnie obsadzonym konkursie What Gravity Challenge w Dosze. Żodzik zajęła trzecie miejsce, wynikiem 1.96 m wyrównała swój rekord życiowy na powietrzu. A główna nagroda padła łupem Jarosławy Mahuczich - mistrzyni olimpijska uzyskała najlepszy wynik na świecie - 2.02 m.