Wyniki NBA: Kolejne zwycięstwo Knicks, przełamanie Duncana Robinsona

2 lat temu

Siedmioma spotkaniami przedsezonowymi uraczyła nas tej nocy NBA. New York Knicks ponownie pokazali siłę, tym razem zwyciężając bez większych problemów z Indiana Pacers. Pozbawieni gwiazd Boston Celtics wygrali z Charlotte Hornets, Chicago Bulls pokonali Denver Nuggets, a Houston Rockets nie pozostawili złudzeń Toronto Raptors. Grał także Zion Williamson i jego New Orleans Pelicans.

Charlotte Hornets – Boston Celtics 103:112

Statystyki

  • Toczone w wysokim tempie, kiepskie jakościowo, nierówne spotkanie obydwu drużyn. Hornets potrafili prowadzić w pierwszej kwarcie już 16 punktami, by gwałtownie obniżyć loty i jeszcze przed przerwą dać się doścignąć przeciwnikom. Zmiennicy Celtics pokazali swój potencjał w czwartej kwarcie i wysforowali drużynę na pewne, dwucyfrowe prowadzenie, które gościom udało się utrzymać do końca.
  • Joe Mazzula dał dziś odpocząć Jaysonowi Tatumowi, Alowi Horfordowi, Marcusowi Smartowi i Malcolmowi Brogdonowi. Do pierwszej piątki desygnowany został między innymi imponujący w dwóch ostatnich spotkaniach Sam Hauser (9 punktów, 3-7 zza łuku). Liderem Celtics był dziś Jaylen Brown, który zgromadził na swoim koncie 19 punktów w 25 minut. 18 dołożył Derrick White, a 16 wchodzący z ławki Justin Jackson.
  • U Hornets widać mocny problem z zastąpieniem Milesa Bridesa. Dzisiejsi gospodarze odnieśli już trzecią porażkę w tegorocznym preseason, ale co ważniejsze, ich gra jest monotonna i schematyczna. Brakuje kolejnej opcji, która w ataku odciążyłaby LaMelo Balla (23 punkty, 8/22 z gry). Steve Clifford dał dziś swojemu liderowi „aż” 30 minut na parkiecie, aby obok starterów, zagrał także ze zmiennikami. Żaden ze zmienników Hornets nie przekroczył dziś granicy 7 punktów.

New York Knicks – Indiana Pacers 131:114

Statystyki

  • Drugie spotkanie w tegorocznym preseason i drugie imponujące zwycięstwo New York Knicks. Ekipa Toma Thibodeau pokazała siłę przed własną publicznością, nie dając dziś większych szans Indiana Pacers. Po wyrównanej pierwszej kwarcie Knicks wyszli na prowadzenie, które w kolejnych minutach sukcesywnie powiększali.
  • Grający dziś bez Evana Fourniera i Quentina Grimesa gospodarze mieli dziś z czego wybierać, jeżeli chodzi o opcje w ataku. Liderem był dziś wchodzący z ławki Obi Toppin, który swoje 24 punkty na skuteczności 10-14 podsumował wsadem w kontrataku po przełożeniu piłki pod nogą. 18 punktów dołożył R.J. Barrett, 17 Jalen Brunson, a 15 oczek padło łupem Juliusa Randle’a. Szansy na pokazanie się nie wykorzystał Cam Reddish, który występ w pierwszej piątce podsumował 2 punktami na skuteczności 1/7 z gry.
  • Pacers swoją grę oparli po raz kolejny na Tyrese Haliburtonie – autorze 20 punktów i 7 asyst w 24 minuty spędzone na parkiecie. Na pochwałę zasługuje także Bennedict Mathurin, który wchodząc z ławki, zanotował 19 punktów. 13 dodał Buddy Hield, a 11 Chris Duarte.

Chicago Bulls – Denver Nuggets 131:113

Statystyki

Houston Rockets – Toronto Raptors 116:100

Statystyki

Memphis Grizzlies – Miami Heat 108:111

Statystyki

  • Stojące na stosunkowo wysokim poziomie spotkanie. Przewagę na tablicach (50-39) i lepszą skuteczność z gry (45%-42%) Grizzlies Heat zrekompensowali ośmioma rzuconymi trójkami więcej. Kończone przez zmienników spotkanie rozstrzygnęło się na linii rzutów wolnych, skąd na 14 sekund do końca decydujące próby wykorzystał Haywood Highsmith. Dwa „otwarte” rzuty z dystansu mieli jeszcze Grizzlies, jednak nie udało im się doprowadzić do dogrywki.
  • W barwach Heat zabrakło dziś na parkiecie między innymi Jimmy’ego Butlera, Bama Adebayo, Kyle’a Lowry’ego, czy Tylera Herro. Obowiązki kolegów przejął niezwykle aktywny dziś Duncan Robinson, który zgromadził na swoim koncie 29 punktów, rzucając przy tym 5 trójek. 19 „oczek” z ławki dołożył Jamal Cain, a 15 wspomniany już Highsmith.
  • Po stronie Miśków błyszczał dziś tercet Ja Morant Dillon Brooks Desmond Bane, który łącznie zanotował 42 punkty. Mocno ograniczona minutowo podstawowa piątka grała dziś głównie w pierwszej połowie, a zmiennicy nie zachwycili. Wśród wchodzących z ławki wyróżniał się jedynie Ziaire Williams – autor 12 punktów i 5 zbiórek.

New Orleans Pelicans – Detroit Pistons 107:101

Statystyki

Dallas Mavericks – Orlando Magic 105:110

Statystyki

Idź do oryginalnego materiału