Adam Małysz zapowiadał już szumnie zakończenie tegorocznego sezonu skoków narciarskich nie w Planicy a w Zakopanem. Wszystko za sprawą zorganizowanych wspólnie z Red Bullem skoków do celu, w których zmierzy się pięć drużyn złożonych z czterech zawodników. Postanowiono zapytać uczestników tego wydarzenia, znanych skoczków, o to, który z kapitanów jest dla nich największym wzorem. Gdyby nie Żyła, nazwisko Małysza nie padłoby ani razu.