Sytuacja Ronalda Araújo jest poważniejsza, niż przypuszczano. Stan Urugwajczyka jest na tyle zły, iż Juanma Castaño z COPE poddał pod wątpliwość to, czy 26-latek zagra jeszcze w FC Barcelonie. Obrońca we wtorek 9 grudnia udał się do Izraela, aby odbyć „duchową podróż” w celu poprawienia kondycji psychicznej - przekazał „Sport”.