Wykorzystali Lewandowskiego. Prawnicy: Cicha ekspansja offshorowych gigantów

6 godzin temu
Ogolna
Ogolna Wykorzystali Lewandowskiego. Prawnicy: Cicha ekspansja offshorowych gigantów
22.11.2025 08:38

Wykorzystali Lewandowskiego. Prawnicy: Cicha ekspansja offshorowych gigantów

Od lat polski Internet jest systematycznie zalewany reklamami zagranicznych kasyn online, najczęściej spółek zarejestrowanych poza UE albo w jurysdykcjach, w których nadzór nad rynkiem gier ma charakter wyłącznie fasadowy. Z perspektywy formalnej działają one „gdzieś daleko”, poza zasięgiem polskiej jurysdykcji. W praktyce jednak bardzo precyzyjnie celują w polskiego gracza: polska wersja językowa, lokalne metody płatności, promocje skrojone pod tutejsze realia – piszą dla Interplay.pl Ewa Kowalewicz i Konrad Rychter.

redakcja
Udostępnij

Państwo nie pozostaje całkowicie bierne – Krajowa Administracja Skarbowa prowadzi rejestr domen służących do oferowania gier niezgodnie z ustawą i regularnie blokuje kolejne adresy. Problem w tym, iż na miejsce jednej domeny natychmiast pojawiają się dwie kolejne.

Mówimy więc nie o „internetowej ciekawostce”, ale o zorganizowanej, komercyjnej działalności, która świadomie omija polskie przepisy, ignoruje obowiązek posiadania koncesji i działa w cieniu prawa. Skutki są bardzo konkretne: ucieczka wpływów podatkowych, erozja pozycji legalnych operatorów i osłabienie systemu ochrony graczy, który budowano latami.

Kontrast, który mówi sam za siebie

Legalni operatorzy w Polsce funkcjonują w jednym z najbardziej restrykcyjnych reżimów regulacyjnych w Europie. Podlegają nie tylko przepisom ustawy o grach hazardowych, ale również rygorystycznym wymogom podatkowym, zasadom przeciwdziałania praniu pieniędzy, regulacjom dotyczącym reklamy i sponsorowania oraz rozbudowanym standardom odpowiedzialnej gry.

Każda kampania, każdy baner, każda fraza w spocie reklamowym musi być weryfikowana pod kątem zgodności z prawem. Za uchybienia grożą dotkliwe kary administracyjne, a w skrajnym przypadku – utrata zezwolenia i zniszczenie reputacji budowanej latami.

Na tym tle działalność offshorowych podmiotów, które pozwalają sobie na swobodną promocję, często z użyciem bezprawnie wykorzystywanych wizerunków celebrytów, bardzo wyraźnie pokazuje skalę asymetrii regulacyjnej. Jedni grają w ramach surowo wytyczonego boiska, natomiast drudzy kompletnie poza stadionem, ignorując zasady, ale sięgając po ten sam portfel polskiego gracza.

Influencerzy jako narzędzie ekspansji

Ekspansja nielegalnych kasyn nie byłaby możliwa na taką skalę bez aktywnego udziału internetu, a w szczególności influencerów. To właśnie ich zasięgi stały się idealnym nośnikiem treści, których sami operatorzy nie mogliby legalnie zamieścić w przestrzeni publicznej.

Dla części twórców internetowych szybki zysk okazuje się ważniejszy niż analiza ryzyka prawnego czy choćby elementarna odpowiedzialność wobec własnej widowni. Reklamy „zagranicznych kasyn z super bonusami” wpisują się w ten model idealnie: proste, widowiskowe, często oparte na narracji „łatwej wygranej”.

Na tym tle wybuchła ostatnia afera związana z wykorzystaniem wizerunku Roberta Lewandowskiego w kampanii promującej nielegalne kasyno.

>>> Adrian Polak promuje nielegalne kasyno wizerunkiem… Roberta Lewandowskiego

Z perspektywy operatora offshore to rozwiązanie genialne w swojej prostocie: tanie, skuteczne, rozproszone po wielu kanałach, a przez to trudniejsze do wyegzekwowania. Z perspektywy prawa – wielopiętrowy delikt, który może uruchomić odpowiedzialność zarówno po stronie operatora, jak i po stronie tych, którzy przyczyniają się do rozpowszechniania przekazu.

Wizerunek Lewandowskiego jako linia, której nie wolno przekroczyć

W przypadku Roberta Lewandowskiego kwestia wizerunku ma wymiar znacznie szerszy niż „zwykła” ochrona dóbr osobistych.

Jego twarz, nazwisko i sposób przedstawienia w przestrzeni publicznej są elementem działalności zawodowej, precyzyjnie uregulowanym w umowach sponsorskich, licencjach i kontraktach wartych wielomilionowe kwoty. Tym bardziej wymowne jest to, iż Lewandowski jest ambasadorem Totalizatora Sportowego, spółki Skarbu Państwa, podmiotu posiadającego monopol na działalność kasynową online, działającego na podstawie polskich przepisów, w ścisłym reżimie regulacyjnym. Zderzenie tego faktu z wykorzystaniem jego wizerunku przy promocji nielegalnego kasyna pokazuje skalę dysonansu między legalnym a offshorowym segmentem rynku.

Bezprawne użycie tego wizerunku, dodatkowo w kontekście nielegalnego hazardu, wchodzi więc w kolizję nie tylko z przepisami dotyczącymi dóbr osobistych, ale także z zasadami obrotu gospodarczego i ochrony danych osobowych. Co istotne, choćby jeżeli grafika została wygenerowana przy użyciu sztucznej inteligencji i nie jest „oryginalnym zdjęciem”, to z punktu widzenia prawa najważniejsze jest co innego: czy przeciętny odbiorca rozpoznaje w tej postaci konkretną osobę. o ile tak, mamy do czynienia z wizerunkiem, a forma techniczna jego powstania nie ma znaczenia.

Reakcja prawników Lewandowskiego może być, i prawdopodobnie będzie szybka oraz wielotorowa. W grę wchodzą m.in.: żądanie natychmiastowego zaniechania naruszeń i usunięcia wszystkich materiałów z obiegu, obowiązek publikacji stosownego oświadczenia o treści naprawczej, zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych, odszkodowanie za szkodę majątkową, w tym potencjalne zakłócenie istniejących lub planowanych kontraktów sponsorskich.

Warto pamiętać, iż wizerunek jest jednocześnie daną osobową. Nieuprawnione jego wykorzystywanie, zwłaszcza w kampanii o zasięgu masowym, może zatem rodzić dodatkowe konsekwencje na gruncie przepisów o ochronie danych osobowych, wzmacniając pozycję procesową osoby pokrzywdzonej.

Dla zespołu Lewandowskiego nie jest to więc „internetowa drobnostka”, którą można zignorować. To bezprawne zawłaszczenie dobra o najwyższej wartości rynkowej, wymagające stanowczej i natychmiastowej reakcji – również po to, by wysłać jasny sygnał innym podmiotom skłonnym do podobnych praktyk.

Światło na problem, którego nie da się dłużej bagatelizować

Sprawa „Lewandowski vs. kasyno offshore” ma wymiar symboliczny. Pokazuje, iż mamy do czynienia nie tylko z pojedynczym incydentem reklamowym, ale z pęknięciem w całym systemie: z jednej strony – legalny rynek, który ponosi pełen ciężar regulacyjny, podatkowy i compliance, z drugiej – offshorowe platformy, które polskie prawo traktują jak sugestię, a nie obowiązujący standard.

Polski ustawodawca i organy nadzoru stopniowo podnoszą głos, m.in. przez blokowanie domen, aktywność KAS, współpracę międzynarodową i rosnącą świadomość ryzyk związanych z nielegalnym hazardem online. Offshore’owe podmioty przez cały czas pozostają szybkie w zmienianiu adresów, ale ich partnerzy marketingowi – influencerzy, agencje, podmioty wykorzystujące wizerunki osób publicznych, nie mogą już liczyć na anonimowość i brak reakcji.

Jeżeli ta sprawa ma mieć jakąś wartość dodaną dla rynku, to właśnie taką: pokazać, iż era „hazardu z importu” wchodzącego do Polski tylnymi drzwiami i wykorzystującego wizerunki największych gwiazd bez ich zgody powoli dobiega końca. A ci, którzy wciąż traktują reklamy nielegalnych kasyn jako „łatwy strzał” w social mediach, powinni zacząć liczyć nie tylko potencjalne zasięgi, ale i potencjalne roszczenia i sankcje.

Autorzy: Ewa Kowalewicz, Konrad Rychter

BCLA Bisiorek Cieśliński i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni

Przeczytaj też:
>>> Zmiana polityki YouTube ws. gier losowych
>>> Monopol do zmiany. Na EGC 2025 o miliardach w szarej strefie
>>> Nagły koniec wieloletniego partnerstwa Arsenalu, które budziło kontrowersje

cyberprzestępstwo kasyno internetowe offshore Robert Lewandowski
Udostępnij

redakcja

Więcej Ogolna

Ogolna

Zmiana polityki YouTube ws. gier losowych

YouTube wprowadził jedną z największych aktualizacji swoich zasad dotyczących treści, szczególnie w obszarze gier o pieniądze i materiałów wykorzystujących mechanizmy losowe. redakcja
Bukmacherka William Hill ogłasza strategiczne wyjście z Afryki i Azji Piotr Mieśnik
Eventy „Monopol do zmiany”. Na EGC 2025 o miliardach w szarej strefie redakcja
Eventy SiGMA – kolejna edycja imprezy dla branży gamingowej w Rzymie Bartłomiej Najtkowski
Gry wirtualne Adrian Polak promuje nielegalne kasyno wizerunkiem… Roberta Lewandowskiego redakcja
Idź do oryginalnego materiału