Już w momencie w którym ekipa znad morza poznała rywali eksperci byli zgodni, ich zwycięstwo i awans są niemal pewne. Szansę zwiększyły się jeszcze bardziej po wygranej w Daugavpils. Tam Wybrzeże po początkowych problemach rozprawiło się z Łotyszami 44:40 i znacznie zbliżyło się do celu jakim jest finał. Nie mogą jednak spocząć na laurach, muszą mieć z tyłu głowy początek sezonu w którym mało zabrakło do sensacji.
W pierwszej kolejce startów zmierzyli się bowiem na torze im. Zbigniewa Podleckiego z drużyną Trans MF Landshut Devils. Wygrali ostatecznie 47:43, jednak był moment w którym byli bardzo bliscy porażki. Decydowały ostatnie biegi i gdańszczanie muszą mieć to z tyłu głowy. Nie mogą pozwolić sobie na podobną sytuację, bo może zakończyć się sensacyjnie.
Prawdopodobieństwo jest jednak minimalne, wszyscy gdańscy liderzy punktują na bardzo przyzwoitym poziomie. Punkty dokładają również juniorzy, szczególnie na swoim torze. Jedyne do czego można się przyczepić w ekipie znad morza to druga linia. Tam przeciętnie radzi sobie Pieszczek i fatalnie Grzelak. Łotysze natomiast mogą liczyć na Daniiła Kołodinskiego i Jewgienija Kostygowa, choć prezentują się oni gorzej od duńskiego trio w Gdańsku.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują więc jasno faworyta tego spotkania. Jest nim Wybrzeże, które musiałoby się na prawdę postarać, aby przegrać te dwumecz. Warto podkreślić, iż nie przegrali oni ani jednego meczu na własnym obiekcie i mało wskazuje, aby ten stan rzeczy miał się zmienić. Odpowiedź uzyskamy w niedzielę o 15:00. Relację z tego spotkania przeprowadzi portal speedwaynews.pl.
Składy
Wybrzeże Gdańsk:
9. Kacper Grzelak
10. Tim Sorensen
11. Krystian Pieszczek
12. Benjamin Basso
13. Niels-Kristian Iversen
14. Miłosz Wysocki
15. Eryk Kamiński
Lokomotiv Daugavpils:
1. Jewgienij Kostygow
2. Rene Bach
3. Victor Palovaara
4. Esben Hjerrild
5. Daniił Kołodinski
6. Nikita Kaulin
