Tenisowi kibice doskonale pewnie pamiętają, jak rosyjska tenisistka Anastazja Potapowa paradowała w koszulce Spartaka Moskwa podczas zawodów w Indian Wells. Przeciwko takiej prowokacji wystąpiła choćby Iga Świątek, domagała się reakcji. Teraz sytuacja się odwróciła, dotyczy Ukrainki. A całe zamieszanie miało miejsce przed jej pojedynkiem z przyjaciółką Świątek - reprezentantką Polski Mają Chwalińską.