Niemal 10 miesięcy - tyle Iga Świątek czeka na tytuł, a także finał w tourze WTA. To też zaowocowało utratą prowadzenia w rankingu WTA na rzecz Aryny Sabalenki. Niemal z każdym kolejnym tygodniem jej strata do Białorusinki rosła. Teraz Polka stanęła przed szansą, by w końcu przełamać złą passę i zdobyć tytuł. W środę rozpoczęła rywalizację w WTA 500 w Stuttgarcie, turnieju, który wygrywała w 2022 i 2023 roku. Z kolei w poprzednim sezonie dotarła do półfinału.
REKLAMA
Zobacz wideo Kryzys dopadł Igę Świątek? Wesołowicz: Zacznie się bagno
Iga Świątek pokonuje Janę Fett. Ważne zwycięstwo dla rankingu WTA
W pierwszej rundzie wiceliderka rankingu WTA miała wolny los, a na kolejnym etapie rywalizacji zmierzyła się z Janą Fett. I oczywiście to Polka była faworytką. Nie dość, iż w przeszłości znakomicie radziła sobie na kortach ziemnych, to jeszcze panie dzieli aż 151 miejsc w zestawieniu. Bilans bezpośrednich meczów też przemawiał na korzyść Świątek. Jeden pojedynek i jedno zwycięstwo naszej rodaczki.
I faktycznie Świątek wywiązała się z roli faworytki. Pierwszy set to był popis Polki. Dowód? Zwycięstwo 6:2. W drugiej partii miała już nieco więcej kłopotów, bo na starcie dała się przełamać. Jednak chwila dekoncentracji gwałtownie minęła i doprowadziła do wyrównania, a następnie zwycięstwa 6:2.
Dzięki temu dopisała cenne punkty do konta. Do obrony ma 195 "oczek", a zwycięstwo nad Fett pozwoliło jej zgarnąć już 107 punktów. w tej chwili w dorobku ma 7383 punkty. Tym samym utrzymała kontakt z Sabalenką, która bez wyjścia na kort zameldowała się w ćwierćfinale w Stuttgarcie. Jak to możliwe? Z rywalizacji wycofała się Anastasija Potapowa, z którą Białorusinka miała mierzyć się w drugiej rundzie. Rosjance odnowiła się kontuzja. Na nieszczęściu rywalki skorzystała właśnie liderka rankingu WTA. Jej przewaga nad Polką wynosi w tej chwili 3158 punktów.
Zobacz też: Celt ujawnił, co uważa o nieobecności Świątek w kadrze. Wymowne słowa.
Ranking WTA Live (stan na 16 kwietnia 2025):
1. Aryna Sabalenka - 10 541 pkt (max 10933 pkt)
2. Iga Świątek - 7 383 pkt (max 7775 pkt)
3. Jessica Pegula - 6 102 pkt (max 6601 pkt)
4. Coco Gauff - 5 965 pkt (max 6455 pkt)
5. Madison Keys - 4 999 pkt
6. Jasmine Paolini - 4 795 pkt (max 5235 pkt)
7. Mirra Andriejewa - 4 781 pkt (max 5221 pkt)
8. Qinwen Zheng - 4 193 pkt
9. Paula Badosa - 3 821 pkt
10. Emma Navarro - 3 797 pkt (max 4237 pkt).
W ćwierćfinale Świątek zmierzy się ze zwyciężczynią starcia Jelena Ostapenko - Emma Navarro. Pierwsza z nich przez wielu nazywana jest "koszmarem" Polki. Dlaczego? Panie mierzyły się pięć razy i zawsze górą była Łotyszka. Z pewnością Świątek będzie więc kibicować Amerykance, z którą też miała okazję stanąć po przeciwnej stronie siatki i to dwukrotnie, i za każdym razem wychodziła z tych pojedynków zwycięsko.