Iga Świątek z pewnością nie tak wyobrażała sobie powrót na kort po dwumiesięcznej przerwie. Już trudna przeprawa z Barborą Krejcikovą (13. WTA) w pierwszym meczu WTA Finals dawała sporo do myślenia. Jeszcze bardziej nerwowo zrobiło się po drugim. Polka przegrała 3:6, 4:6 z Coco Gauff (3. WTA), mimo iż wcześniej wygrała z nią 11 z 12 bezpośrednich starć. Okazuje się, iż szczęścia naszej tenisistce nie przyniósł choćby niewidziany dotychczas gadżet.
REKLAMA
Zobacz wideo PGE Projekt Warszawa przegrał z Steamem Hemarpol Norwid Częstochowa. Trener Graban: Nie nazwałbym tego sensacją
Iga Świątek wychodziła na mecz z Gauff. Fani zwrócili uwagę na drobny szczegół. Nikt tego wcześniej nie widział
Gdy we wtorek Świątek wyszła na kort w Rijadzie, kibice od razu wyłapali coś nietypowego przy jej torbie. Przymocowany był do niej specjalny breloczek, którego przy okazji jej wcześniejszych meczów nikt nie zauważył. Zbliżeniem na niego podzielił się na platformie X fanowski profil "Out of Context Iga Świątek". Od razu można dostrzec na nim doskonale znaną bajkową postać.
To Kaczor Donald - bohater stworzony jeszcze w latach 30. ubiegłego wieku przez Walta Disneya, który pojawiał się w wielu filmach animowanych wraz z m.in. Myszką Miki. Charakterystyczny biały ptak w niebieskim ubranku stał się ikoną popkultury, ale Idze Świątek niestety tym razem nie przyniósł szczęścia. Polka przegrała, ale mimo to przez cały czas ma szansę na triumf w całym turnieju.
Najpierw jednak 23-latka musi zapewnić sobie wyjście z grupy. Stanie się to tylko w przypadku, gdy w trzecim meczu pokona Jessikę Pegulę (6. WTA), a Coco Gauff wygra z Barborą Krejcikovą. Każdy inny scenariusz eliminuje Świątek z turnieju. Decydujący mecz z Pegulą odbędzie się w czwartek 7 listopada, najwcześniej o 13:30. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo na naszej stronie internetowej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.