Wszyscy odrzucili pomysł Infantino i FIFA. Mecze wielkiego turnieju za darmo!

9 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Athit Perawongmetha


Już latem w Stanach Zjednoczonych odbędą się Klubowe Mistrzostwa Świata. Ich format będzie znacząco różnił się od tego z poprzednich lat. Gianni Infantino liczył, iż zainteresuje on nie tylko większą liczbę kibiców, ale i nadawców telewizyjnych. Problem w tym, iż żaden z nich nie wyraził chęci zakupu praw do transmisji. Ostatecznie jednak FIFA znalazła chętnego. Tyle tylko, iż jest to... platforma streamingowa.
"Nowe Klubowe Mistrzostwa Świata to było marzenie obecnego prezydenta FIFA, Gianniego Infantino. Chciał w ten sposób podnieść rangę rozgrywek, uatrakcyjnić je dla nadawców, kibiców i sponsorów oraz sprawić, iż poziom futbolu klubowego na świecie także będzie wyższy" - pisał Marcin Jaz ze Sport.pl o nowym formacie rozgrywek. Dojdzie bowiem do sporej rewolucji, a jedna z nich będzie dotyczyła liczby drużyn biorących udział w turnieju.

REKLAMA







Zobacz wideo Jakub Rzeźniczak dostał pytanie o najtrudniejsze momenty. "Wszystkie brudy..."



Wcześniej było to siedem ekip, a teraz będą to aż 32 zespoły, w tym 12 z Europy. Mowa m.in. o Realu Madryt, PSG, Bayernie Monachium czy Juventusie. To absolutna elita światowego futbolu. Mogłoby wydawać się więc, iż ich mecze będzie chciała pokazać prawie każda telewizja na świecie. Otóż nie. gwałtownie okazało się, iż żadna z sieci telewizyjnych, nie chce kupić nowego produktu FIFA. Mimo wszystko znalazł się jeden chętny, choć dla Gianniego Infantino wydaje się to porażką.
Wszystko jasne! DAZN wyłącznym globalnym nadawcą Klubowych Mistrzostw Świata
- Zostało zwołane wielkie spotkanie Infantino z wszystkimi sieciami, ponieważ... nikt tego turnieju nie chce kupić. Jesteśmy sześć miesięcy od turnieju. Do tej pory nie ma żadnej stacji na świecie, która się tego podejmie - zdradził już we wrześniu Janusz Michalik. Przed FIFA pojawił się ogromny problem, by sprzedać prawa do transmisji KMŚ.


Ostatecznie te trafiły w ręce... platformy streamingowej, a konkretnie DAZN, o czym FIFA poinformowała w środowe popołudnie. Co więcej, mecze będą dostępne dla kibiców za darmo. Jak informuje "Daily Mail", wartość zawartej umowy to miliard dolarów.
"DAZN, czyli wiodąca na świecie platforma rozrywki sportowej, została dziś oficjalnie ogłoszona jako wyłączny globalny nadawca Klubowych Mistrzostw Świata 2025. (...) To przełomowe porozumienie zakłada, iż wszystkie 63 spotkania będą transmitowane na żywo. Co więcej, będzie można oglądać je bezpłatnie na platformie DAZN na całym świecie, w wielu językach, a także będzie możliwe udzielenie sublicencji lokalnym sieciom transmisji linearnej" - czytamy w oficjalnym komunikacie na stronie FIFA.






Infantino się chwali. "Od początku chcieliśmy..."
Głos w sprawie zabrał m.in. Gianni Infantino. - Już od początku chcieliśmy, by 32 najlepsze drużyny świata rywalizowały w imprezie, która jest oparta m.in. na zasługach, by ukoronować jedynego oficjalnego 'mistrza świata FIFA'. Dlatego też FIFA zależało, by jak najwięcej fanów mogło śledzić rozgrywki, a porozumienie z DAZN to gwarantuje. Pod względem transmisji nowe Klubowe Mistrzostwa Świata będą najbardziej dostępną klubową imprezą piłkarską w historii - podkreślał prezes FIFA.


Turniej wystartuje już 15 czerwca i potrwa do 13 lipca. Infantino wierzy, iż zakończy się on wielkim sukcesem. "Marca" donosiła nawet, iż FIFA zamierza jeszcze mocniej uatrakcyjnić rozgrywki i chce wprowadzić trzecie okienko transferowe. Jednym z celów tego ruchu ma być zachęcenie piłkarzy do zmiany kolorów jeszcze przed rozpoczęciem KMŚ. Więcej znanych nazwisk może przyciągnąć więcej kibiców.
Idź do oryginalnego materiału