Ceremonia losowania fazy grupowej mundialu miała być niezapomnianym show, które podkreśli, iż wielkie rzeczy muszą dziać się właśnie w USA. Ostatecznie dostaliśmy mało interesujące wprowadzenie, które trwało 1,5 godziny i było przeplatane występami artystów. Sporo czasu poświęcono Donaldowi Trumpowi. Symbolicznie wylosował kulkę z reprezentacją USA. Echem odbiła się wypowiedź, w której stwierdził, iż należy wymyślić nową nazwę dla futbolu amerykańskiego, doprowadzając pół kraju do wściekłości. Wielkie kontrowersje wywołała pierwsza w historii Pokojowa Nagroda FIFA.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki ostro o piłkarzach Legii: Na niektórych z was się nie da patrzeć
Mocny głos z USA nt. Trumpa i FIFA. "Nagroda, by połechtać ego prezydenta"
Już w piątek podczas wręczenia tej nagrody Trumpowi padło w sieci bardzo wiele krytycznych słów. Do krytyków dołączyła Nancy Armour z dziennika "USA Today". W swoim felietonie podważyła sens nie tylko przyznania tej nagrody prezydentowi USA, ale samego wymyślenia takiego wyróżnienia. Wprost uderzyła w Giannego Infantino, szefa światowej federacji, stwierdzając, iż doprowadził do jednego z najbardziej wstydliwych momentów w historii FIFA.
Zdaniem amerykańskiej dziennikarki zachowanie Infantino i FIFA to przejaw fałszu i obłudy. Szwajcar wymyślił ją wyłącznie po to, by zyskać w oczach Trumpa.
"Trump nie zasługuje na pokojową nagrodę, choćby fałszywą nagrodę FIFA. Otrzymał nagrodę stworzoną wyłącznie po to, by połechtać ogromne ego prezydenta. Dostał jaskrawe, złote trofeum – tak, by pasowało do Gabinetu Owalnego! – medal, który natychmiast założył oraz certyfikat upamiętniający tę żenującą okazję" - czytamy.
Armour wytyka Infantino, iż okłamał na scenie cały świat, iż Trump prowadzi "wyjątkowe i nadzwyczajne działania na rzecz pokoju i jedności na całym świecie".
"O jakie konkretnie działania chodzi? O zabójstwa biednych rybaków, które prawdopodobnie mogą być zbrodniami wojennymi? O rasistowskie obelgi pod adresem Somalijczyków? O nękanie i znęcanie się nad osobami o brązowym kolorze skóry w celu egzekwowania tej czystej rasowo wizji Ameryki, jednocześnie promując 'migrację wsteczną'? O eliminację pomocy ratującej życie dla potrzebujących? Mam kontynuować? Trump jest najbardziej kontrowersyjną osobą na świecie, a jego działania i retoryka sprawiły, iż cała planeta stała się zimniejszym, okrutniejszym i niebezpieczniejszym miejscem. Jest orędownikiem pokoju tylko we własnym mniemaniu i żadna szanująca się grupa nigdy nie oddałaby mu takiego honoru" - wyliczała w felietonie.
Według dziennikarki USA Today Pokojowa Nagroda FIFA wymyślona przez Infantino spowoduje nieodwracalne szkody moralne i wizerunkowe w FIFA.
"Światowa federacja straciła resztki moralnego kompasu, jaki jej pozostał za czasów Infantino, który przymilał się do autokratów i łamiących prawa człowieka kosztem sponsorów, społeczności LGBTQ, a choćby członków FIFA. Z euforią jeszcze bardziej poniżał FIFA swoim pochlebstwem wobec Trumpa" - grzmiała autorka.
Armour wprost stwierdza, iż Republika Zielonego Przylądka ma większe szanse na wygranie mundialu niż Trump na zdobycie Pokojowej Nagrody Nobla, na której tak bardzo mu zależy. Jest pewna, iż Infantino też to musi wiedzieć. Przypomina, iż Norweski Komitet Noblowski nie zniży się do poziomu Szwajcara, a jego członkowie nie są ignorantami.
"Ludzie decydujący o Nagrodach Nobla nie są pochlebcami jak gabinet Trumpa. Nie będą przypisywać Trumpowi zasług za zmyślone umowy pokojowe i porozumienia tak kruche, iż rozpadły się, zanim zdążył wyschnąć atrament. Nie zignorują też szacunku Trumpa dla Władimira Putina, traktującego go jako pokrzywdzoną stronę w niesprowokowanej wojnie w Ukrainie, którą rozpoczął rosyjski despota. Członkowie Komitetu Noblowskiego nie zamierzają również nagrodzić Trumpa za jego wysiłki zmierzające do demontażu amerykańskiej demokracji, systemu, który od ponad 200 lat stanowi świetlany przykład dla reszty świata. Infantino ujawnił, jak wielką farsą jest jego pokojowa nagroda, przyznając ją jako pierwszą Trumpowi" - dodała.
Zobacz też: Rosjanie nie mają wstydu i żądają więcej. "Niemoralne"
Kontrowersyjna nagroda dla prezydenta USA była tematem numer jeden w światowych mediach po losowaniu. Zdaniem Armour to wstyd dla FIFA i światowego futbolu, którego nie da się pozbyć.
"Infantino uszczęśliwił Trumpa, ale stało się to kosztem jednego z największych wydarzeń FIFA. Zamiast mówić o najlepszych meczach i debatować nad 'grupą śmierci', nagłówki z piątkowego wydarzenia dotyczyły 'nagrody' Trumpa, jej absurdalności i bezwstydnego pochlebstwa Infantino. 'Pokojowa Nagroda' może być oszustwem, ale wstyd, jaki pozostawia po sobie u osób zaangażowanych, jest prawdziwy" - podsumowała.
Mistrzostwa świata odbędą się w dniach 11 czerwca - 19 lipca.

2 godzin temu













![VII edycja konkursu na najlepszą budowlę z piernika na UZ [ZDJĘCIA]](https://rzg.pl/wp-content/uploads/2025/12/ab1adcf6c461deeeaea736043638381e_xl.jpg)



