Wstrząs w bramce Barcelony. Inaki Pena stawia sprawę jasno

2 godzin temu
Inaki Pena nie może zaliczyć ostatniego sezonu do udanych. Tuż po sprowadzeniu z emerytury Wojciecha Szczęsnego został posadzony na ławce i w drugiej części rozgrywek tylko raz pojawił się na murawie. Dziennik "Mundo Deportivo" podał, iż 26-latek rozważa teraz dwie opcje.
FC Barcelona dokonała ostatnio transferu, który spowoduje bardzo duże zmiany w szatni. Do klubu trafił Joan Garcia, który został wykupiony z Espanyolu za 25 mln euro. Tym samym trudno oczekiwać, iż w kolejnych rozgrywkach władze, jak i sztab katalońskiego zespołu będą chciały mieć do dyspozycji tylu bramkarzy. Jest przecież Marc-Andre ter Stegen, niebawem mający podpisać nowy kontrakt Wojciech Szczęsny oraz Inaki Pena.

REKLAMA







Zobacz wideo Kiedyś wybił mu zęba, dziś jest jego trenerem. "Nie ma tragedii"



Nowe wieści ws. Inakiego Peny. Rozważa dwie opcje
Wszystko wskazuje jednak na to, iż 26-latek lada moment opuści stolicę Katalonii. Tamtejsze media informowały niedawno, iż podjął on już decyzję i chce kontynuować karierę poza Hiszpanią. Dziennik "Mundo Deportivo" poinformował teraz z kolei, iż rozważa dwie opcje. jeżeli nie podejmie jednak decyzji o odejściu, to 13 lipca wróci do treningów z drużyną Hansiego Flicka.
Dziennikarze uważają nawet, iż istnieje szansa, iż Pena wypełni wygasający z końcem czerwca 2026 roku kontrakt i dopiero po tym poszuka nowego pracodawcy. "Nie będzie naciskał na klub. To nie jest jego zamiar" - przekazano, zaznaczając jednak, iż "jego pragnieniem jest gra, a priorytetem odejście". Dodano też, iż nie zdecyduje się odejść byle gdzie. "Najważniejszy jest dla niego projekt sportowy" - podsumowano.


Jakiś czas temu mówiło się, iż zainteresowane nim są Celta Vigo oraz Valencia, natomiast oba kluby "nie podjęły żadnych kroków". Dziennikarze są przekonani, iż "przyszłość bramkarza leży za granicą". I tak samo pisała ostatnio "Marca". "Jego przyszłość nie będzie związana z ligą hiszpańską, chyba iż w ostatniej chwili pojawi się zainteresowanie ze strony konkretnego klubu, czego nie należy się spodziewać w nadchodzących dniach" - oznajmiono.


Pena to wychowanek Barcelony, z którą jest związany od lipca 2012 r. W drugiej rundzie sezonu 21/22 był wypożyczony do Galatasaray. I właśnie ten zespół chciał ponownie go pozyskać, widząc w nim następcę Fernando Muslery. W pewnym momencie rozmowy utknęły jednak w "martwym punkcie". Hiszpan rozegrał w pierwszym zespole FC Barcelony łącznie 45 meczów, w których zanotował jedenaście czystych kont.
Idź do oryginalnego materiału