Wściekły okrzyk na korcie, Polak za burtą turnieju. Dał wyraz wielkiej złości

3 godzin temu
Po dwóch latach nieobecności i wielkich perturbacjach ze swoją karierą, Kamil Majchrzak wrócił na paryską mączkę. Niestety Polak nie będzie miło wspominał tegorocznej edycji Rolanda Garrosa, bo z głównym turniejem pożegnał się potknięciem już na pierwszej przeszkodzie, przegrywając z nieznacznie wyżej notowanym 21-letnim Hamadem Medjedoviciem. Upustowi złości, gestami i słowem, Polak dał wyraz już pod koniec drugiej partii, gdy popełnił bardzo prosty błąd, a po chwili przegrał najważniejsze podanie.
Idź do oryginalnego materiału