Wrze w Rakowie. Gwiazdor się nie certolił: "Jak można było podjąć tak złe decyzje"

6 godzin temu
Leonardo Rocha po zaledwie jednej rundzie opuścił Raków Częstochowa. Napastnik zupełnie nie mógł odnaleźć się w drużynie Marka Papszuna i został wypożyczony do Zagłębia Lubin. W mediach społecznościowych pełne emocji pożegnanie napisał mu Ivi Lopez, który tym samym mocno uderzył w polskiego szkoleniowca. "Nie zrozumiem, to jak można było podjąć tak złe decyzje, by nie pozwolili ci cieszyć się i odnieść sukcesów w tym zespole" - napisał gracz Rakowa.
Przygodę Rochy pod Jasną Górą należy określić mianem wielkiego rozczarowania. W styczniu 2025 roku Raków sprowadził go za 700 tysięcy euro z Radomiaka. Od tego momentu Marek Papszun dał mu jednak pograć łącznie przez zaledwie 534 minut, wpuszczając zwykle na końcówki spotkań. W tym czasie napastnik strzelił 2 gole i zaliczył 3 asysty. I trudno mieć do niego pretensje, gdyż nie dostał w Częstochowie prawdziwej szansy by się pokazać, ale z drugiej strony od początku nie pasował trenerowi pod względem koncepcji gry. Zasadne wydaje się więc zadanie pytania, dlaczego Papszun w ogóle zgodził się na taki transfer?


REKLAMA


Zobacz wideo Urban jest za miękki na selekcjonera? Rzeźniczak wyjaśnia i podaje dobitny przykład


Ivi Lopez stanął murem za Rochą. I uderzył w Papszuna
W poniedziałek 8 września, podczas ostatniego dnia okienka transferowego na polskim rynku Raków zdecydował się na wypożyczenie Rochy do Zagłębia Lubin. Tym samym Portugalczyk opuścił klub co najmniej do końca obecnego sezonu. Głos w tej sprawie postanowił zabrać Ivi Lopez, który na Instagramie napisał mu emocjonalne pożegnanie. Jednocześnie wskazał, iż słaba postawa Portugalczyka w Częstochowie nie była winą samego zainteresowanego, między wierszami mocno uderzając w Marka Papszuna.


"Bracie, bardzo będę za Tobą tęsknił. Graliśmy krótko, ale zawsze będziemy razem. Dzięki za wszystko, bracie. Nie rozumiałem i nigdy nie zrozumiem, to jak można było podjąć tak złe decyzje, by nie pozwolili ci cieszyć się i odnosić sukcesów w tym zespole. Z tak wspaniałym napastnikiem, jakim jesteś. Próbowałeś dać z siebie wszystko, ale Ci nie pozwolili. Przez te kilka minut, kiedy pozwolili nam grać razem, przynajmniej się tym cieszyliśmy. Teraz czas, abyś cieszył się tym sportem i uszczęśliwił kolejną rzeszę fanów. Kocham Cię, bracie. Strzelaj mnóstwo goli, bracie" - napisał Hiszpan.


Takie pożegnanie, choć przepełnione emocjami względem Rochy, jest też jasnym przekazem Lopeza, który wskazał winnych niepowodzeń kolegi w klubie. Trudno nie dojść do wniosku, iż miał na myśli Marka Papszuna, choć personalia trenera nie padły w tekście.
Oświadczenie Iviego, który w Rakowie występuje od 2020 roku, pokazuje jednak, jaka w tej chwili atmosfera panuje w częstochowskiej szatni. Tej z pewnością nie poprawiają wyniki, które drużyna Papszuna osiąga w obecnym sezonie. Wprawdzie zdołała awansować do Ligi Konferencji, ale w Ekstraklasie po pięciu meczach zgromadziła zaledwie sześć punktów i zajmuje miejsce w strefie spadkowej.


Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału