Yamal wziął udział w programie Chup Chup Kings, wyemitowanym na Kings League Spain, który subskrybuje ponad 1,2 mln osób. W pewnym momencie, mówiąc o drużynie obecnego w programie streamera Ibaia Llanosa, piłkarz zażartował: - Zespół Ibaia Llanosa jest jak Real Madryt, kradną i narzekają.
REKLAMA
Zobacz wideo Yamal chce sprzedawać autografy?! Kosecki: Dla mnie to jest straszna głupota
Szatnia Realu ma dość. "Komentarze uznano za głupie i niegrzeczne"
Słowa piłkarza "Dumy Katalonii" wywołały oburzenie nie tylko wśród sporej części kibiców (także niezwiązanych z Realem), ale i w samej szatni "Królewskich".
"W szatni białej drużyny jego komentarze uznano za „głupie" i „niegrzeczne"" - informuje dziennik "Mundo Deportivo".
"Co więcej, Real Madryt zamierza porozmawiać z piłkarzem Barcelony. Kapitan Realu Madryt, Dani Carvajal, zrobi to w najbliższą niedzielę po zakończeniu meczu na Santiago Bernabeu. Pomijając fakt, iż to, co powiedział, jest uważane za „głupie", Real Madryt uważa słowa piłkarza Barcelony za „obraźliwe", niezależnie od tego, czy odnoszą się do Realu Madryt, czy do jakiegokolwiek innego klubu z LaLiga" - dodaje "Mundo Deportivo".
Ponadto dziennik twierdzi, iż według piłkarzy "Królewskich" Yamal takimi wypowiedziami działa na szkodę reprezentacji Hiszpanii, w której aktualnie panuje harmonia oraz dobra atmosfera. W listopadzie kadra zakończy eliminacje mistrzostw świata meczami z Gruzją (15.11) i Turcją (18.11). jeżeli wszystko pójdzie po jej myśli, to już wtedy wywalczy awans na przyszłoroczny mundial.
Mecz Real Madryt - FC Barcelona odbędzie się w niedzielę 26 października o godzinie 16:15. Pewne jest jedno. Przy okazji tego spotkania gorąco będzie nie tylko przez wydarzenia na boisku.

14 godzin temu















