Wrze po transferze Bułki do Arabii Saudyjskiej. Nagle padło: Lewandowski

6 godzin temu
- W Arabii Saudyjskiej bramki są takie same, jak w Europie - w taki sposób Jan Tomaszewski komentuje transfer Marcina Bułki do klubu Neom SC. W rozmowie z "Super Expressem" legenda reprezentacji Polski jednoznacznie ocenia decyzję podjętą przez 25-letniego bramkarza. I wspomina o Robercie Lewandowskim.
"Polski Mur wylądował w Neom SC. Marcin Bułka jest tutaj" - tak bramkarza powitał jego nowy klub. Transfer ten może budzić kontrowersje, gdyż bramkarz uznał kwestie finansowe (czteroletni kontrakt gwarantujący zarobek 45 mln euro) za ważniejsze niż sportowe (liga saudyjska nie jest tak konkurencyjna jak topowe w Europie). A co na ten temat uważa Jan Tomaszewski?


REKLAMA


Zobacz wideo Jakub Kosecki odpowiada hejterom kobiecej reprezentacji Polski: To są największe leszcze!


Jan Tomaszewski komentuje transfer Marcina Bułki. Nagle padło: "Robert Lewandowski"
Legendarny golkiper reprezentacji Polski nie kwestionuje wyboru 25-latka. I wskazuje na jeszcze większe gwiazdy, które, również z pobudek finansowych, obrały ten kierunek. - A co ja sądzę o Cristiano Ronaldo? O Karimie Benzemie? O Neymarze? Dostali ofertę i przeszli do tych klubów. Nie słyszałem, żeby Ronaldo nie grał w reprezentacji. Proszę zobaczyć ilu reprezentantów poszczególnych państw gra w tej chwili w reprezentacjach - powiedział "Super Expressowi".


Następnie Tomaszewski wywołał innego kadrowicza. - Dziwię się w ogóle, iż Robert Lewandowski jeszcze nie gra w Arabii. Idzie się tam, gdzie proponują lepsze warunki - dodał. I nie widzi przeszkód w dalszym powoływaniu bramkarza do kadry. - Jakie są przeciwwskazania, żeby Bułka grał w reprezentacji narodowej? Ronaldo gra i potem w kadrze strzela gole. W Arabii bramki są takie same, jak w Europie. Tam są piłkarze na bardzo wysokim poziomie - oznajmił.


Marcin Bułka transferem do Arabii Saudyjskiej wypisał się z reprezentacji Polski?
O ile 25-latek może dalej być powoływany, o tyle po transferze do ligi saudyjskiej trudniej mu będzie wygrać rywalizację o miejsce w podstawowym składzie z grającymi w solidnych europejskich klubach Łukaszem Skorupskim (Bologna) czy Kamilem Grabarą (Wolfsburg). Chociaż w tej kwestii należy wstrzymać się z werdyktami do czasu rozpoczęcia pracy przez nowego selekcjonera.
Zobacz też: Trener Legii reaguje na sensacyjne doniesienia. "Powiedziałem zarządowi"


Przez ostatnie cztery sezony Marcin Bułka występował w OGC Nice (89 spotkań), z czego przez pierwszy rok w ramach wypożyczenia z PSG. Wcześniej grał też w LB Chateauroux oraz FC Cartagenie. W reprezentacji Polski do tej pory zaliczył pięć występów.
Idź do oryginalnego materiału