Wrócił do domu po trzech latach. Najniższy szczebel nie był spacerkiem

speedwaynews.pl 1 godzina temu

Krystian Pieszczek po nieudanym sezonie w Metalkas 2. Ekstralidze w barwach Texom Stali Rzeszów nie znalazł żadnego stałego zatrudnienia przed startem tegorocznych rozgrywek. Długo jednak nie pozostał na bezrobociu. Jego macierzyste Wybrzeże Gdańsk potrzebowało zastępstwa za Daniela Kaczmarka, który uległ koszmarnemu wypadkowi na początku kwietnia podczas rundy kwalifikacyjnej do Indywidualnych Mistrzostw Polski.

Pieszczek poprzedni raz na najniższym szczeblu startował w 2023 roku, będąc jednym z najlepszych zawodników ówczesnej 2. ligi – zdobywał wówczas aż 2,269 punktu na bieg. Tym razem jednak gwałtownie przekonał się, iż starty w KLŻ to nie będzie spacerek. 30-latek został rzucony na głęboką wodę, bowiem jego pierwsze spotkanie przypadło na bardzo trudny teren w Gnieźnie. Można powiedzieć, iż zaczął od falstartu – po przywiezieniu dwóch zer nie dostał już więcej szans od kierownictwa swojej drużyny.

Później jednak ustabilizował się na poziomie przyzwoitej drugiej linii, notując choćby kilka dwucyfrówek. Dokładnie trzy razy zapisał przy swoim nazwisku dziesięć punktów. Przeplatał lepsze wyścigi z gorszymi – w niemal każdym meczu na jego koncie znajdowało się zarówno zwycięstwo jak i „zerówka”. Znajduje to odzwierciedlenie w statystykach indywidualnych – Pieszczek po siedemnaście razy wygrał oraz nie punktował. Łącznie jednak jego postawa w meczach była dość stabilna – aż osiem z piętnastu odjechanych spotkań zakończył w przedziale od sześciu do ośmiu punktów, zaliczając sporadyczne odchyły w jedną, jak i drugą stronę. Dużo lepiej ponadto prezentował się na domowym torze, na którym zdobywał blisko dwa punkty na bieg. Na wyjazdach było nieco gorzej, bowiem tam nie dobił do średniej półtora punktu.

Ostatecznie Pieszczek uplasował się w trzeciej dziesiątce najskuteczniejszych zawodników rozgrywek. Z pewnością jest to wynik poniżej jego oczekiwań. Wiadomo już jednak, iż mimo wszystko dostanie szansy do poprawy tego wyniku – Wybrzeże Gdańsk już ogłosiło, iż Pieszczek zostaje w składzie na sezon 2026.

Krystian Pieszczek – występy

Datarywal/miejscepunkty
20.04Ultrapur Start Gniezno (w)0 (0,0,-,-)
27.04Speedway Kraków (d)8+2 (2*,3,1,2*)
04.05OK Kolejarz Opole (w)7+1 (0,2*,0,3,2)
25.05Lokomotiv Daugavpils (d)10 (2,3,3,2,0)
01.06Pronergy Polonia Piła (w)4 (2,1,1)
15.06Lokomotiv Daugavpils (w)0 (w,w,-,-)
06.07Pronergy Polonia Piła (d)8+1 (3,1,3,0,1*)
20.07Speedway Kraków (w)8+1 (2*,3,1,2,0)
25.07OK Kolejarz Opole (d)10 (3,1,3,3,-)
08.08Ultrapur Start Gniezno (d)6+1 (0,0,2*,3,1,-)
10.08Trans MF Landshut Devils (w)10 (0,2,3,2,3)
24.08Lokomotiv Daugavpils (w)4+1 (1,1,0,2*)
31.08Lokomotiv Daugavpils (d)7+2 (0,2*,2*,3,-)
20.09Pronergy Polonia Piła (w)7+2 (1*,0,3,2,-,1*)
21.09Pronergy Polonia Piła (d)7 (0,-,3,3,1,d)

Krystian Pieszczek – podsumowanie

Mecze15
Biegi63
1. miejsca17
2. miejsca16
3. miejsca13
4. miejsca14
Nieukończone biegi3
Punkty96
Bonusy11
Średnia łączna1,698
Średnia domowa1,938
Średnia wyjazdowa1,452
Idź do oryginalnego materiału