Wreszcie jest komentarz Świątek. "Wszyscy o tym mówią"

1 tydzień temu
Zdjęcie: screen: https://www.youtube.com/watch?v=vanLtQHKdLU


Iga Świątek zameldowała się w trzeciej rundzie Indian Wells po wygranej 6:2, 6:0 nad Francuzką Caroline Garcią. Jej kolejną rywalką będzie Ukrainka Dajana Jastremska. Jak Świątek odnosi się do kolejnej rywalizacji, a także do sporej zmiany, która doszła do skutku jeszcze przed startem Indian Wells? - Wszyscy o tym mówią, ale ja nie czuję żadnej różnicy - powiedziała.
Iga Świątek potrzebowała 61 minut, by pokonać 6:2, 6:0 Francuzkę Caroline Garcię i awansować do trzeciej rundy Indian Wells. W ten sposób Polka rozpoczęła marsz po obronę tytułu z zeszłego roku.


REKLAMA


Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. "Świątek będzie musiała się tłumaczyć"


Czytaj także:


Niespodzianka w Indian Wells. Collins przegrała pierwszego seta i się zaczęło


Teraz jej rywalką będzie Ukrainka Dajana Jastremska. Do tej pory Świątek grała z nią dwukrotnie. W tym roku w trzeciej rundzie w Dubaju górą była Świątek (7:5, 6:0). Jastremska pokonała Igę 7:6, 6:4 w turnieju Fed Cup w 2019 r.


Czytaj także:


"Koszmar Świątek" wylatuje z Indian Wells! Fantastyczne wieści dla Polki


Świątek nie ma wątpliwości. "Nie ma sensu marnować energii"
Świątek pojawiła się na konferencji prasowej po meczu z Garcią. Dziennikarze zapytali Igę, z czego wynika fakt, iż w wygranych meczach zwykle oddaje mało gemów rywalkom. - Zawsze staram się być solidna, bez względu na wynik w danym momencie. Nigdy nie biorę niczego za pewnik. jeżeli prowadzę choćby 4:0, to wiem, iż muszę grać tak samo, jak wtedy, gdy ważyły się losy seta. Mecze, które przegrywam, są zwykle znacznie trudniejsze, co oznacza, iż trudno mnie pokonać, choćby jeżeli nie mam swojego dnia. Nie ma sensu marnować niepotrzebnej energii - powiedziała.
A jak Świątek odnosi się do zbliżającego się meczu z Jastremską? - Czuję, iż zawodniczki, które grają przeciwko mnie, zawsze mogą grać fantastycznie lub słabo. Przeciwko mnie wszyscy grają bez żadnych oczekiwań. Staram się więc nie skupiać zbytnio na przeciwniku. Moja mentalność zawsze jest taka sama. Na pewno przygotuję się taktycznie, a Wim Fissette przeanalizuje moją grę w tym turnieju. Reszta nie ma znaczenia - dodała Polka.
Zobacz też: Jednoznaczne komentarze światowych mediów po meczu Świątek - Garcia


Świątek mówi o zmianie nawierzchni. "Wszyscy o tym mówią"
Potem Iga pojawiła się w studiu "Tennis Channel". Jak Świątek ocenia zmianę nawierzchni na kortach Indian Wells? To jeden z najbardziej gorących tematów ostatnich dni.
- Szczerze, wszyscy o tym mówią, ale ja nie czuję żadnej różnicy. Przez cały rok gramy na różnych nawierzchniach. Na US Open w niektórych latach zmieniali nawierzchnię z bardzo szybkiej na wolną. Tutaj może linie są szybsze, więc kiedy piłka się od niej odbije, to leci jak szalona. Ale to wolny kort, na którym piłka ma wysokie kozły. Nie powiedziałabym więc, iż jest jakaś duża różnica, może inne tenisistki bardziej to odczuwają - wyjaśniła.
Do tej pory na Indian Wells używana była nawierzchnia od dostawcy Plexipave, ale teraz została zmieniona na Laykold, która pojawia się na turniejach w Miami, a także na wielkoszlemowym US Open. "Plexipave umożliwiało dominacje takim graczom budującym akcje, jak Iga Świątek oraz Carlos Alcaraz. Jednym z kluczowych czynników jest zmniejszone tarcie między piłką a nawierzchnią" - wyjaśniał Filip Modrzejewski ze Sport.pl.
Idź do oryginalnego materiału