Wojciech Szczęsny zamieścił w sieci pierwszy wpis po wygranym Superpucharze Hiszpanii. W meczu dorobił się czerwonej kartki, ale ostatecznie w bramce zagrał bardzo dobrze. Kontrowersje po jego występie były jednak ogromne, tym bardziej, iż jego interwencję uznano za niepotrzebną. Marina Łuczenko-Szczęsna postanowiła skomentować działania swojego męża. Wystarczyło kilka słów.