Włosi bezlitośni dla Urbańskiego po meczu Ligi Mistrzów

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Molly Darlington


Kacper Urbański zagrał 65 minut w meczu trzeciej kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów, w którym Bologna przegrała 0:2 z Aston Villą. Urbański otrzymywał jedne z najniższych not we włoskiej prasie. Dziennikarze przyznają wprost, iż spodziewali się czegoś więcej po grze Polaka i czują się zawiedzeni. "Miał kilka dobrych pomysłów, zgadza się, ale oczekiwaliśmy czegoś więcej od kogoś z jego techniką" - czytamy na jednym z serwisów.
Do tej pory Bologna nie wygrała ani jednego meczu w fazie ligowej Ligi Mistrzów. Zespół prowadzony przez Vincenzo Italiano rozpoczął rozgrywki od bezbramkowego remisu z Szachtarem Donieck. Tam bohaterem okazał się Łukasz Skorupski, który obronił rzut karny uderzany przez Heorhija Sudakowa. Potem Bologna przegrała 0:2 z Liverpoolem na Anfield po golach Alexisa Mac Allistera oraz Mohameda Salaha. We wtorek Bologna uległa kolejnemu zespołowi z Anglii - tym razem lepsza okazała się Aston Villa, która wygrała 2:0 po trafieniach Johna McGinna i Jhona Durana.

REKLAMA







Zobacz wideo Wojciech Szczęsny na ławce?! Kibice odpowiadają Flickowi









Czytaj także:


Ależ sensacja! Jest nowy lider. Tak wygląda tabela Ligi Mistrzów



Mecze z Liverpoolem i Aston Villą łączy fakt, iż w wyjściowym składzie Bolonii byli obaj Polacy - Łukasz Skorupski oraz Kacper Urbański. Urbański zszedł we wtorek z boiska w 65. minucie i został zastąpiony przez Nikolę Moro. - Urbański to przeogromny talent. Ma wszystko, by zostać czołowym ofensywnym zawodnikiem Serie A - opowiadał włoski dziennikarz Leonardo Bosello w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.
Jak Urbański został oceniony przez włoskie media po pojedynku Bolonii z Aston Villą?
"Oczekiwaliśmy czegoś więcej". Włosi bezlitośni po występie Urbańskiego
Urbański był jednym z najniżej ocenianych piłkarzy Bolonii po meczu z Aston Villą. Polak otrzymywał noty 5-5,5 w skali 1-10. "Niewiele widać po polskim pomocniku, który być może bardziej myślał w tym meczu o fazie defensywnej niż ofensywnej. Urbański miał kilka dobrych pomysłów, zgadza się, ale oczekiwaliśmy czegoś więcej od kogoś z jego techniką" - napisał portal 1000cuorirossoblu.it. "Otworzył próby Bolonii na bramkę Emiliano Martineza, ale z niewielką precyzją. Pozostawał zbyt daleko z tyłu w grze" - dodał serwis tuttomercatoweb.com.






Czytaj także:


Skorupski bez szans. Grad goli w Lidze Mistrzów. Oto wyniki wtorkowych meczów



"Nigdy tak naprawdę nie był w grze. Próbował pokazać się do gry między strefami, ale miał trudności z tym, by znaleźć swoją pozycję. Został zmieniony" - komentuje calciobologna.it. "Był bardzo zdenerwowany i apatyczny na boisku. Przegrał co najmniej kilka pojedynków z Yourim Tielemansem" - czytamy na stronie włoskiego oddziału Eurosportu.



Bologna zagra jeszcze w fazie ligowej Ligi Mistrzów z AS Monaco (05.11), Lille (27.11), Benfiką (11.12), Borussią Dortmund (21.01) oraz Sportingiem CP (29.01).
Do tej pory Urbański zagrał 297 minut we wszystkich rozgrywkach, a w siedmiu meczach strzelił jednego gola. Doszło do tego w ligowym starciu z Monzą (2:1).
Idź do oryginalnego materiału