Włączył na cały regulator. Oto co Lewandowski puścił po meczu

6 godzin temu
Robert Lewandowski nie zagrał z Nową Zelandią (1:0), ale i tak jest o nim głośno. Wszystko za sprawą muzyki, jaką puścił po wyjściu z szatni. Jak ujawnił portal sport.pl, tym razem nie był to utwór Sylwii Grzeszczak.
Idź do oryginalnego materiału