W poniedziałkowe popołudnie gruchnęła wieść, iż Tomasz Wiktorowski ma zostać nowym trenerem Naomi Osaki (49. WTA). Japonka rozstała się ze szkoleniowcem Patrickiem Mouratoglou tuż przed startem turnieju WTA 1000 w Montrealu. Według portalu polski-tenis.pl Wiktorowski ma być już w drodze do Kanady, żeby rozpocząć współpracę z czterokrotną mistrzynią wielkoszlemową.
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek przeszła do historii Wimbledonu! "Gwiazda na skalę wszechświata"
Tomasz Wiktorowski z okresem próbnym u Naomi Osaki
Wiktorowski jest bez pracy od jesieni ubiegłego roku, gdy rozstał się z Igą Świątek (3. WTA). Jak miałaby wyglądać jego kooperacja z Osaką? Courtney Nguyen skontaktowała się z agentem Japonki Stuartem Duguidem, który potwierdził, iż Wiktorowski jest w drodze do Montrealu, gdzie spędzi z Osaką najbliższy czas.
Zobacz też: Fissette ujawnił całą prawdę o pracy ze Świątek. Skrywa przed nim sekrety
"Według Duguida wszystko wskazuje na to, iż będzie to raczej okres próbny, a nie pełen trening od samego początku" - czytamy. "Wiktorowski rozstał się ze Świątek zeszłej jesieni i od roku nie pracuje. Wygląda jednak na to, iż telefon od Naomi wystarczył, by spakował się i pobiegł do odrzutowca" - dodano.
"Teraz to tylko okres próbny. Ta dwójka będzie potrzebowała trochę czasu, żeby się wyczuć i poznać. Tomasz znany jest z tego, iż jest wymagający i zaangażowany w pracę. Nie chodzi mu tylko o to, żeby być na pierwszych stronach gazet, udzielać wywiadów czy budować markę. Jego praca ze Świątek ugruntowała jego pozycję jednego z najlepszych aktywnych trenerów WTA" - podsumowała Nguyen.
W pierwszej rundzie turnieju WTA 1000 w Montrealu Naomi Osaka zagra z Adrianą Arseneault (515. WTA). To spotkanie zostanie rozegrane w poniedziałkowy wieczór polskiego czasu po godz. 21:00. Wtedy okaże się, czy w boksie Japonki, bądź na trybunach będzie obecny już Tomasz Wiktorowski. A może wydarzy się to dopiero od drugiej rundy, jeżeli 27-latka wygra z Kanadyjką.