Wieści o Lewandowskim obiegły Włochy. Piszą o "rekordowym czasie"

3 godzin temu
- jeżeli będziemy go potrzebować, to będzie mógł nam pomóc - ogłosił ws. Roberta Lewandowskiego trener Hansi Flick. Polski napastnik oficjalnie znalazł się w kadrze FC Barcelony na mecz z Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów. Wieści te gwałtownie rozniosły się po Włoszech. Tamtejsza prasa zauważyła, iż jego kontuzja "została wyleczona w niemal rekordowym czasie" i spekuluje, czy i na jak długo pojawi się na boisku.
Robert Lewandowski opuścił pierwszy mecz półfinału Ligi Mistrzów między FC Barceloną a Interem Mediolan (3:3). Na Montjuic zabrakło go z powodu kontuzji mięśniowej. Kibice katalońskiego klubu z niepokojem wyczekiwali wieści, czy uda mu się dojść do zdrowia przed rewanżem. W końcu doczekali się. - Jest dużo lepiej niż się spodziewaliśmy i jest gotowy usiąść na ławce. jeżeli będziemy go potrzebować, to będzie mógł nam pomóc - ogłosił w poniedziałek trener Hansi Flick na konferencji prasowej.

REKLAMA







Zobacz wideo Tak mógł oszukiwać każdy skoczek. Wyciekło szokujące nagranie



Tak Włosi piszą o Lewandowskim. "Znaczące wsparcie"
Polak znalazł się również w oficjalnej kadrze meczowej, co z miejsca odnotowała włoska prasa. - Po próbach i wyścigu z czasem Robert Lewandowski został powołany i będzie dostępny dla trenera na mecz na Meazza - podało tamtejsze "Il Messaggero". - Jest mało prawdopodobne, iż wyjdzie w pierwszym składzie, ponieważ Flick ma potwierdzić obecność Ferrana Torresa na środku ataku. Jednak były piłkarz Bayernu Monachium mógłby wejść na boisko w trakcie meczu i zapewnić Barcelonie znaczące wsparcie - zapowiadało.


O powołaniu Lewandowskiego rozpisywała się także "La Gazzetta dello Sport". - Pozostaje pytanie, czy były piłkarz Bayernu Monachium pojawi się na boisku w pierwszym składzie, czy też w trakcie meczu, ale pewne jest, iż Lewandowski przynajmniej znajdzie się na ławce rezerwowych. Kontuzja mięśnia zginacza, której doznał 19 kwietnia podczas meczu ligowego z Celtą Vigo, została wyleczona w niemal rekordowym czasie - odnotowano.
Flick musi zdecydować ws. Lewandowskiego. "Zagadka, której niełatwo rozwiązać"
Inne włoskie media raczej są przekonane, iż Lewandowski nie wyjdzie na murawę od początku. Wskazują też na to słowa Hansiego Flicka. - Myślę, iż lepiej będzie, jeżeli zacznie z ławki, ale jest gotowy, pokazał to również na ostatnich treningach. Tuż po kontuzji nie jest najlepszym pomysłem, żeby wychodził od początku - mówił szkoleniowiec w rozmowie z włoskim Sky Sports.
Z kolei "La Repubblica" porównywała sylwetki Roberta Lewandowskiego i Lautaro Martineza. Napastnik Interu również nie jest pewien występu z powodu kontuzji. Gazeta zaznaczyła, iż obaj w Lidze Mistrzów mają coś do udowodnienia. - A zatem półfinał Interu z Barceloną jest dla nich przede wszystkim wyrazem chęci odkupienia win. Lewandowski jasno dał do zrozumienia, iż naprawdę chce zagrać w tym meczu. Simone Inzaghi i Hansi Flick będą musieli zdecydować, czy i kiedy ich wpuścić ich na boisko. Zagadka, której niełatwo rozwiązać - czytamy.



Włosi zauważyli też, iż trener Hansi Flick nie będzie mógł skorzystać z dwóch bocznych obrońców - Jules'a Kounde i Alejandro Balde. Mecz Inter Mediolan - FC Barcelona rozpocznie się we wtorek 6 maja o godz. 21:00. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału