Maksym Borowiak w okresie transferowym był jednym z głośniejszych nazwisk. Kluby ze Speedway 2. Ekstraligi stoczyły o niego wręcz batalię. Ostatecznie chłopak trafił do Rybnika, ale jedynym zwycięzcą tej sytuacji może czuć się prezes Abramczyk Polonii Bydgoszcz, Jerzy Kanclerz. On odpuścił Borowiaka, bo nie chciał za dużo za niego płacić. w tej chwili ma dużo lepszych juniorów.
Wielkie pieniądze i wielkie rozczarowanie. Co się dzieje z tym chłopakiem?
olimpiada.interia.pl 1 tydzień temu
- Strona główna
- Inne dyscypliny
- Wielkie pieniądze i wielkie rozczarowanie. Co się dzieje z tym chłopakiem?
Powiązane
Górnik Łęczna - Stal Rzeszów. Skrót meczu. WIDEO
2 godzin temu
Polska w elicie? To musi się stać
2 godzin temu
Polecane
Al Pacino porwie wnuka jednego z najbogatszych ludzi świata
1 godzina temu
Jak usunąć wszystkie przypisy w programie Microsoft Word
1 godzina temu