FC Barcelona potrzebowała chyba Hansiego Flicka, aby przerwać złą passę z Bayernem Monachium. Były trener Bawarczyków poprowadził w środę "Dumę Katalonii" do zwycięstwa nad tym rywalem 4-1. Jednego z goli dla gospodarzy strzelił Robert Lewandowski, także były gracz niemieckiego klubu, dla którego było to już 15. trafienie w tym sezonie. Nikt w Europie nie jest lepszy w tym względzie od Polaka. Ani Harry Kane, ani Erling Haaland.