Z końcem stycznia 2024 roku Luka Vusković został wypożyczony na pół sezonu z Hajduka Split do Radomiaka Radom, dla którego rozegrał w sumie 14 spotkań, z czego 12 z nich od pierwszej do ostatniej minuty. 17-letni wtedy stoper zdobył w nich trzy bramki i zanotował jedną asystę.
REKLAMA
Zobacz wideo Wojciech Szczęsny zostanie w Barcelonie? Żelazny: Pewnie nie dotrzymał obietnicy
Luka Vusković wspomina grę w Ekstraklasie. "Idealny krok"
Chorwacki obrońca jest jednym z najbardziej utalentowanych środkowych obrońców młodego pokolenia, o czym świadczy fakt, iż już w wieku 16 lat został wykupiony przez Tottenham za 11 milionów euro! Do zespołu świeżo upieczonych triumfatorów Ligi Europy ma dołączyć od przyszłego sezonu.
Zobacz też: Te kluby chcą Cristiano Ronaldo. Ależ kolejka!
A jak Vusković wspomina wypożyczenie do Radomiaka? - Powiedziano mi, iż Polska to idealny krok między Chorwacją a miejscem, gdzie będę później. Rozmawialiśmy o tym, iż Ekstraklasa pomoże mi się rozwinąć fizycznie jako piłkarz. Pokazano mi miasto, Radomiaka od środka i wszystko mi się podobało. Było to moje pierwsze doświadczenie zagraniczne, natomiast nie sprawiało mi to problemu. Funkcjonowałem tak samo jak w Hajduku. Trener powiedział mi, iż jeżeli tylko będę dobrze trenował, to będę grał. Tak właśnie było - wspominał w rozmowie z TVP Sport.
- Piłkarsko było bardzo podobnie do tego, co doświadczyłem w Chorwacji. Poza tym, iż w Ekstraklasie jest trochę więcej fizycznej gry. Grałem w Polsce tylko cztery miesiące, to naprawdę krótki czas. Nauczyłem się bycia bardziej skupionym. Nauczyłem się więcej biegać podczas meczu. Najlepiej będę pamiętał wygrany 3:0 mecz z Legią i swoją bramkę - podsumował Vusković, który otrzymał już swoje pierwsze powołanie do reprezentacji Chorwacji.
Obecny sezon 18-latek spędza na wypożyczeniu w belgijskim KVC Westerlo, dla którego rozegrał 35 spotkań, zdobywając w nich siedem bramek i notując trzy asysty.