Wielki powrót Ewy Pajor. Niemcy już o tym trąbią

3 godzin temu
Zdjęcie: https://x.com/BarcaFem/status/1897736371722227941


- To będzie dla mnie bardzo emocjonujący mecz. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć wszystkich ponownie. Ale dopiero po meczu - powiedziała Ewa Pajor przed meczem z Wolfsburgiem w Lidze Mistrzyń. Polka występowała w tym klubie przez dziewięć lat, gdzie dorastała piłkarsko. Niemcy nie zapomnieli o napastniczce i tak piszą o niej przed tym starciem.
Ewa Pajor dołączyła do FC Barcelony, gdzie stanowi o sile ataku tej drużyny. "Polka gwałtownie wyrosła na wielką gwiazdę żeńskiej drużyny. W sumie we wszystkich rozgrywkach strzeliła dotychczas aż 33 gole, czyli tylko o dwa mniej niż Lewandowski" - relacjonowaliśmy na Sport.pl. Z czego w lidze Polka ma 22 trafienia na koncie. Do Katalonii 28-latka trafiła z Wolfsburga, w którym występowała od 2015 roku.


REKLAMA


Zobacz wideo Zły stan kobiecej piłki nożnej. Żelazny: Potrzebny jest sukces


Ewa Pajor wraca do Wolfsburga. "Nie mogę się doczekać"
Tak się złożyło, iż w tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń Kobiet FC Barcelona trafiła na... żeńską drużynę Wolfsburga. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w Niemczech, co dla Pajor oznacza sentymentalny powrót do klubu, w którym osiągnęła wiele sukcesów, takich jak: mistrzostwo Niemiec (16/17 - 21/22), Puchar Niemiec (15/16, 17/18, 19/20, 22/23).


Na wtorkowej konferencji prasowej Ewa Pajor opowiedziała więcej nt. starcia z jej byłym klubem. "To będzie dla mnie bardzo emocjonujący mecz. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć wszystkich ponownie – ale dopiero po meczu" - wyznała, cytowana przez cfl-wolfsburg.de.
"Dam z siebie 100 procent dla Barcy jutro. To będzie trudny mecz, ponieważ Wolfsburg gra bardzo agresywnie. Ale chcemy grać swoją grę od pierwszej minuty i wygrać" - dodała.
Tak Niemcy nazwali Ewę Pajor
Niemieckie media nie zapomniały o polskiej napastniczce, która dwukrotnie była królową strzelczyń Bundesligi. W najnowszym artykule Kicker tak pisze o powrocie Ewie Pajor do Niemiec. "Od wilczycy do łowcy wilków" - czytamy w tytule.


Niemcy przypominają, iż Wolfsburg wyciągnął ją z Medyka Konin, kiedy miała 18 lat i wychował ją piłkarsko. Ponadto dziennikarze zdradzają, iż zainteresowanie polską napastniczką jest tak ogromne, iż nie uzyskali możliwości na przeprowadzenie wywiadu.
Z kolei serwis ndr.de podkreślają, iż Ewa Pajor "strzela gole lepiej niż kiedykolwiek" - czytamy. "Według Popp, Pajor nie jest jednak 'jedyną świetną zawodniczką w składzie Barcy'. Starcie z Katalończykami będzie również okazją do ponownego spotkania trzech innych byłych zawodniczek Wolfsburga - Fridoliny Rolfö, Caroline Hansen i Ingrid Engen" - czytamy w serwisie.
Zobacz też: Ewa Pajor nie wyszła na drugą połowę meczu Barcelony. Oto powód
Serwis braunschweiger-zeitung.de pisze w swoim artykuje, iż Wolfsburg chce "zranić" Barcelonę i Ewę Pajor. Następczyni reprezentantki Polski - Lineth Beerensteyn przyznaje, iż nie jest zrażona powrotem napastniczki do Wolfsburga.


Pierwszy mecz Wolfsburg - Barcelona zaplanowano na środę 19 marca o godz. 18:45. Mecz rewanżowy drużyny rozegrają 27 marca (18:45) w Barcelonie.
Idź do oryginalnego materiału