Wielki powrót Czesław Michniewicza? To byłby hit nad hity!

18 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl


To może być prawdziwa transferowa bomba, choć nie będzie dotyczyła żadnego piłkarza. Czesław Michniewicz niedługo może wrócić do ekstraklasy. Były selekcjoner ma znajdować się na szczycie listy życzeń klubu, który od kilku kolejek zmierza w pierwszoligową odchłań. To byłby sentymentalny powrót.
Czesław Michniewicz, choć prowadził reprezentację Polski krótko, to przeżył z nią wiele. Selekcjonerem został w styczniu 2022 roku, a już dwa miesiące później świętował awans na mistrzostwa świata, wygrywając w barażu ze Szwecją. Na samym turnieju, jako pierwszy człowiek od 36 lat, wyszedł z mundialowej grupy. Mimo tego kadrę opuszczał w niezbyt przyjemnej atmosferze. Wszystko w związku z tzw. aferą premiową.


REKLAMA


Zobacz wideo Czy piłkarz nie powinien się cieszyć po golu przeciwko byłej drużynie? Żelazny: To jest totalny absurd


Wielki powrót Michniewicza? Minęło 18 lat
Po kadencji selekcjonerskiej Michniewicz zaliczył dwa nieudane epizody w egzotycznych z polskiej perspektywy krajach. Zaledwie osiem meczów potrwała jego przygoda w saudyjskim Abha Club, a jeszcze krócej - bo pięć razy - poprowadził marokański FAR Rabat.
Czy teraz czas na powrót do polskiej piłki? Tak wynika z najnowszych doniesień medialnych. "Według naszych informacji Zagłębie prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie zakontraktowania Michniewicza. Czy taki scenariusz się ziści? Decyzje zapaść mają w najbliższych dniach" - ujawnił dobrze zorientowany w realiach lubińskiej piłki dziennikarz Tygodnika "Piłka Nożna" Filip Trokielewicz.
Michniewicz na stanowisku zastąpiłby zwolnionego Marcina Włodarskiego, który mimo naprawdę dobrego początku nie okazał się zbawcą lubinian. 42-latek przegrał aż 10 z 18 meczów w roli trenera Zagłębia, a w ostatnich tygodniach "Miedziowi" punktują wprost fatalnie. W 8 z 10 ostatnich spotkań schodzili z boiska pokonani i zajmują 15. miejsce w ligowej tabeli, mając tyle samo punktów, co będąca pod kreską Puszcza.
Gdyby rzeczywiście były selekcjoner porozumiał się z klubem z Zagłębia Miedziowego, to byłby to dla niego sentymentalny powrót. Michniewicz od 3 października 2006 roku do 22 października 2007 roku prowadził lubinian i w tym czasie sięgnął po mistrzostwo Polski.


Michniewicz po raz ostatni polski klub prowadził jeszcze przed objęciem reprezentacji. Jesienią 2021 roku opuścił Legię po fatalnym początku sezonu, w którym warszawianie przegrali 7 z 10 pierwszych kolejek. Wcześniej Michniewicz wygrał swoje drugie mistrzostwo Polski w karierze.
Idź do oryginalnego materiału